tvnfakty.pl

Proponuję napisać na kontakt24@tvn.pl i wyjaśnić o co chodzi. Może pomogą. Na pewno warto spróbować

bede probowac, dzieki.

Dziś Fakty po południu prowadzi Piotr Jacoń. Zobaczyłem to przypadkowo przełączając na TVN24. Choć już prowadził ten program niejednokrotnie, to oglądam Fakty po południu z nim pierwszy raz - i stwierdzam, że jest od Knapika 100% lepszy.

Podczas rozmowy Piotra Jaconia z partnerką Ludwika Sobolewskiego były prezentowane loty kamerowe, w których studio wyglądało obłędnie !

wafel pisze:Podczas rozmowy Piotra Jaconia z partnerką Ludwika Sobolewskiego były prezentowane loty kamerowe, w których studio wyglądało obłędnie !

Jakieś zapy?

3405t pisze:Dziś Fakty po południu prowadzi Piotr Jacoń. Zobaczyłem to przypadkowo przełączając na TVN24. Choć już prowadził ten program niejednokrotnie, to oglądam Fakty po południu z nim pierwszy raz - i stwierdzam, że jest od Knapika 100% lepszy.

Nie tyle, że lepszy ale po prostu idealny. Jak dla mnie mógłby pojawiać się tam regularnie.

Pojawiła się podstrona na tvn24.pl dla Faktów po południu:
http://www.tvn24.pl/fakty-po-poludniu,77,m

no nareszcie :brawa: będzie można sobie przeglądać rozmowy i nie tylko

Taka mała ciekawostka, dzisiejsze Fakty po południu prowadzi Piotr Jacoń.

To jest jeden z moich ulubionych programów w TVN24, ale trochę zawsze mnie bawi/irytuje to, że w zapowiedziach na początku programu dość szczegółowo informują o tym co będzie później, a zapowiedzi przed materiałami w ogóle się nie różnią od tych, które były na wstępie. Szczególnie to się rzuca w oczy (i uszy ) kiedy jest jakaś fajna gra słowem w pierwszej zapowiedzi i słyszymy to samo w odstępie kilkudziesięciu sekund.

Ale to taka mała uwaga.

Ale to też zależy od tego kto prowadzi program, bo nie każdy przygotowuje taki sam tekst

Oooo, no to w takim układzie niektórzy się nie starają. :uwaga: 23

A Markowi Tejchmanowi to co się stało w Faktach po Południu?

Ale co? Nagle znikł tak bez pożegnania czy jak?

Wyglądał conajmniej jakby nie spał kilka dni. Nieuczesany, podkrążone oczy. Mówił do stołu. Chyba, że to tylko moje wrażenie.