Strona 4 z 7

Re: Debata Faktów

: piątek 01 maja 2015, 14:08
autor: matik
Wywiad składający się pytań gospodarza jak widzów. I zarazem debata, bo Duda i Komorowski nie mogą się spotkać jednego dnia w studiu razem, więc jest to rozdzielone na 2 dni. Trochę to pogmatwane.

Re: Debata Faktów

: piątek 01 maja 2015, 14:58
autor: michal_borkowski
Nie mogą się spotkać razem, czy Komorowski nie chce? Bo to różnica..

Re: Debata Faktów

: piątek 01 maja 2015, 15:09
autor: matik
Komorowski nie chce, więc summa summarum nie mogą się spotkać jednego dnia w studiu razem :P

Re: Debata Faktów

: piątek 01 maja 2015, 16:43
autor: Greg Haus
matik pisze:Wywiad składający się pytań gospodarza jak widzów. I zarazem debata, bo Duda i Komorowski nie mogą się spotkać jednego dnia w studiu razem, więc jest to rozdzielone na 2 dni. Trochę to pogmatwane.
Czy prezydent będzie w studiu tvn24? Ostatnio było tak, że w FpF był Duda, a w kropce nad i prezydent Komorowski jednego dnia. Stąd moje pytanie czym ma się różnić ta 'debata'. ;)

Re: Debata Faktów

: piątek 01 maja 2015, 20:02
autor: matik
Z tego co zapowiadali w dzisiejszym DNŻ to będą tam pytania od widzów, a takich pytań nie ma w FpF czy KNI.

Re: Debata Faktów

: piątek 01 maja 2015, 22:51
autor: Trzeciak
Tego typu debaty od jakiegoś czasu są w ramach programu "Polityka przy kawie" w TVP1 i "Dziś wieczorem" w TVP Info - tyle, że ze wszystkimi kandydatami, ale to też dlatego, że - jak ktoś wspomniał w innym wątku - TVP jako stacja publiczna jest do tego zobowiązana.

Re: Debata Faktów

: sobota 02 maja 2015, 16:52
autor: Camilo
Skoro Millward Brown, Ipsos albo TNS decydują o tym, którym kandydatom poświęcić czas w specjalnych programach, to może posunąć się krok dalej i pozwolić im rozstrzygnąć wybory? W sumie to już na jedno wychodzi...

Re: Debata Faktów

: sobota 02 maja 2015, 17:18
autor: Trzeciak
Gdyby od instytutów badań opinii społecznej zależało to, kto jest faworytem, a kto nie, to Kukiz nie byłby w badaniach tak wysoko.

Re: Debata Faktów

: sobota 02 maja 2015, 17:29
autor: ketjow
Ta "Debata" to żenada. Po pierwsze, kandydatów mamy 11 a nie dwóch i bardzo irytuje mnie że medium tak ważne i opiniotwórcze jak TVN24 wbija ludziom do głów, że jest inaczej. Po drugie, Komorowski będzie mógł odpowiadać na ewentualne zarzuty i tezy, które Duda wystawi dzień wcześniej i zrobi to praktycznie w ostatniej chwili, przed cisza wyborczą co uniemożliwi polemikę z jego wypowiedziami.
Cała prawda całą dobę. Z dnia na dzień zniechęcam się do tej stacji (mówię tu o treści a nie formie, bo zazwyczaj głównie o formie dyskutujemy).

Re: Debata Faktów

: sobota 02 maja 2015, 17:52
autor: Camilo
Trzeciak pisze:Gdyby od instytutów badań opinii społecznej zależało to, kto jest faworytem, a kto nie, to Kukiz nie byłby w badaniach tak wysoko.
Jak narazie tzw. badania opinii społecznej utwierdzają opinię publiczną w przekonaniu, że liczą się tak na prawdę dwaj kandydaci. I zaczyna mieć to już wpływ na decyzje programowe podejmowane przez media, przez co to poczucie ciągle się tylko pogłębia. I powstaje świadomość, że głos oddany na innych będzie wyłącznie głosem zmarnowanym.

Re: Debata Faktów

: sobota 02 maja 2015, 18:05
autor: Meteor
ketjow pisze:Komorowski będzie mógł odpowiadać na ewentualne zarzuty i tezy, które Duda wystawi dzień wcześniej i zrobi to praktycznie w ostatniej chwili, przed cisza wyborczą co uniemożliwi polemikę z jego wypowiedziami.
Dokładnie o tym samym pomyślałem jak tylko zobaczyłem zapowiedź "debaty". Z drugiej jednak strony Duda zdaje sobie sprawę, że tak będzie, a mimo to zgodził się wziąć udział w programie. Mógł przecież wyśmiać taką formułę i wielu by się z nim zgodziło.

@Camilo, @Trzeciak, oczywiście że badania wpływają i na decyzje kandydatów i wyborców (przeświadczenie o "zmarnowanych głosach" na mało popularnych kandydatów), tylko niewiele można z tym zrobić. Niby można zakazać publikacji sondaży na kilka miesięcy przed wyborami, jest tak chyba we Włoszech, ale wszyscy dobrze wiemy że byłaby to fikcja. A i bez sondaży wiadomo byłoby, którzy kandydaci mają największe szanse.

Re: Debata Faktów

: sobota 02 maja 2015, 18:13
autor: Camilo
Wystarczyłoby 7 albo 14 dni bez sondaży, by zamiast szybkiego spojrzenia na nagłówek kto prowadzi, ludzie trochę bardziej wgryźli się w jakiekolwiek meritum i na podstawie tego wyrobili sobie opinie. Ten podział na PO i PiS nie musiałby być wcale tak oczywisty. A jakby jeszcze w tym czasie posadzić wszystkich kandydatów obok siebie na równych szansach... Niestety, współczesne polskie media szkodzą demokracji.

Re: Debata Faktów

: sobota 02 maja 2015, 19:33
autor: Trzeciak
Camilo pisze:
Trzeciak pisze:Gdyby od instytutów badań opinii społecznej zależało to, kto jest faworytem, a kto nie, to Kukiz nie byłby w badaniach tak wysoko.
Jak narazie tzw. badania opinii społecznej utwierdzają opinię publiczną w przekonaniu, że liczą się tak na prawdę dwaj kandydaci. I zaczyna mieć to już wpływ na decyzje programowe podejmowane przez media, przez co to poczucie ciągle się tylko pogłębia. I powstaje świadomość, że głos oddany na innych będzie wyłącznie głosem zmarnowanym.
Zauważ, że gdyby nie to, że m. in. Kukiz ma tak wysokie poparcie - co jeszcze w styczniu wydawało się niemożliwe - druga tura wyborów nie byłaby tak wysoce prawdopodobna. A jego poparcie jednego, bądź drugiego kandydata w drugiej turze może mieć decydujące znaczenie w końcowej rozgrywce.

Re: Debata Faktów

: sobota 02 maja 2015, 19:49
autor: Camilo
Druga tura wydawała się już niemal pewna od czasu, gdy kampania tylko rozkręciła się. Kukiz jest kandydatem najbardziej autentycznym, ma bardzo spójny i prosty przekaz - toteż miejsce na podium powinien mieć zapewnione. Ale temat na inny wątek to jest. W każdym razie choć w jeden wieczór każdy z tych kandydatów powinien dostać równą szansę, by się wypowiedzieć. Nieważne, czy wymaga tego ustawa, czy też nie.

Re: Debata Faktów

: niedziela 03 maja 2015, 00:33
autor: Meteor
Camilo pisze:Wystarczyłoby 7 albo 14 dni bez sondaży, by zamiast szybkiego spojrzenia na nagłówek kto prowadzi, ludzie trochę bardziej wgryźli się w jakiekolwiek meritum i na podstawie tego wyrobili sobie opinie.
Kto by chciał dotrzeć do sondaży, ten by dotarł, tak samo jak w ciszy wyborczej. Choć fakt, że pewnie zrobiliby to ci, którzy polityką interesują się nie tylko przy wyborach, a to jest grupa która i tak nie głosuje na kandydata tylko dlatego, że prowadzi on w sondażach. Czy ta mniej zainteresowana reszta by się wgryzła w meritum to wątpię.
Camilo pisze:Ten podział na PO i PiS nie musiałby być wcale tak oczywisty. A jakby jeszcze w tym czasie posadzić wszystkich kandydatów obok siebie na równych szansach... Niestety, współczesne polskie media szkodzą demokracji.
Taką szansę będą mieli 5 maja w TVP. Wolałbym wspólną debatę transmitowaną przez kilka telewizji, no ale trudno. Z kolei organizowanie serii debat jak w USA przy naszym ustroju nie ma sensu. Ostatecznie i tak będzie duża dysproporcja czasu antenowego przypadającego na poszczególnych kandydatów i to wynika głównie z dużych różnic w środkach finansowych jakie komitety mogą przeznaczyć na kampanię i z faktu że niektórzy kandydaci wywodzą się z ugrupowań, które mają silną reprezentację w Sejmie. W kampanii w pewnym stopniu biorą udział wszyscy politycy partii. Także nie jest to tak do końca wina mediów.
Camilo pisze:Kukiz jest kandydatem najbardziej autentycznym, ma bardzo spójny i prosty przekaz - toteż miejsce na podium powinien mieć zapewnione.
Prosty przekaz na pewno, miejsce na podium raczej też, ale co do spójności tego przekazu to bym polemizował ;)