tvnfakty.pl

Choć kojarzona bardziej jako aktorka teatralna czy serialowa, coraz mocniej udziela się w konferansjerce. I oczywiście jest twarzą w kampanii reklamowej jednej z sieci komórkowych. Prowadzi w TVP2 program "Kocham Cię Polsko", a od najbliższej edycji również "The Voice of Poland". Mały zestaw zdjęć, z którego jeden z forumowiczów z pewnością się ucieszy

Tak jest, ucieszyl sie

Warto dodać, że od niedawna trzykrotna laureatka Telekamery.

Brawo ! https://www.pomponik.pl/plotki/news-bar ... Id,5634537

Wojciech 29 xxx pisze: ↑wtorek 09 lis 2021, 23:35 Brawo ! https://www.pomponik.pl/plotki/news-bar ... Id,5634537

Podejrzewałem, że to się tak skończy. Wszyscy wiedzieli, że Basia ma poglądy odbiegające od TVPiS i już wcześniej była przecież wyrugowana z współprowadzenia "Voice Of Poland" za jakieś wpisy w necie. Jej flirty z Polsatem, choćby występ w serialu "W rytmie serca", czy obecnie w show "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" potwierdzają, że już wykonuje dywersyfikację etatów
Sprawa jednak się rozkręca, bo poparcia Basi udzielają inni celebryci, a także politycy, jak Iwona Hartwich, jedna z głównych twarzy protestu osób niepełnosprawnych. Ona po prostu powiedziała to co wielu myśli podskórnie, ale ze względu na to że jest to osoba znana, ma to taki rozgłos. Żeby nie być gołosłownym, dodam też link:
https://www.pomponik.pl/plotki/news-zas ... sfeed_html

Wszystko wszystkim ale tych "morderców" mogła sobie odpuścić.Takie słowa nie pomogą a mogą jedynie zaszkodzić.Co do poparcia niektórych polityków to sie nie wypowiem bo jednak wszystko wokół czego politycy zaczynają się kręcić albo upada albo przestaje być odbierane w taki sposób w jaki powinno.

Problemem jest to, że w naszej przedziwnej sytuacji nie są dopuszczalni pod granice ani lekarze, ani organizacje charytatywne, ani dziennikarze - co nie dzieje się nawet podczas konfliktów zbrojnych, takich jak wojna w Syrii i nie dzieje się nawet na Litwie gdzie też jest stan wyjątkowy. Gdyby nasze państwo było W PEŁNI demokratyczne, co jest równoznaczne z transparentnością, to nie byłoby problemu, żeby wpuścić media, bo przecież nie ma czego ukrywać, prawda? A tak są przyczynki do domysłów - czy prawdziwych, czy nie, to już inna historia. Sam słyszałem od znajomej (nie jest osobą publiczną) że obawia się, czy gdzieś zmarłych migrantów pokątnie nie chowają, żeby nie było afery. Przecież zawsze można zrzucić na Białoruś...
Gdyby nasza władza była wiarygodna, można by wierzyć w przekazy składane przez profile i rzeczniczkę SG. Tyle że nie są wiarygodni. I tu jest problem, stąd takie poniekąd emocjonalne wpisy takich osób jak Basia. Może nie do końca popieram, ale rozumiem

Też jestem zdania,że media powinny zostać dopuszczone chociażby z tego powodu,zeby dać odpowiedź na Białoruską propagandę, Co do demokracji w naszym kraju to lepiej się nie będę wypowiadał bo podejrzewam,że mógłbym dostać jakiś paragraf za opisanie co sądzę o naszych słońcach narodu.Na stan wyjątkowy pracowały skutecznie wszystkie strony- rządząca,bo im na rękę żeby nie było widać co tam się dzieje oraz żeby mogli sobie tym podbijać słupki sondażowe ale także opozycja która zaczęła się tam kręcić tylko po to aby o nich głośno było,bo jak mam być szczery w dobre serduszka nie wierzę,dodajmy jeszcze tych co cięli druty po naszej stronie i mamy gotowy przepis na teraźniejszy stan wyjątkowy.Co do chowania po kryjomu to prędzej czy później by wyszło na jaw i wtedy by mieli niezły kwas z tego powodu,więc wątpię by się do tego posunęli.Jedyne co zauważyłem to we wszelkiego rodzaju mediach każdy mówi o imigrantach,nikt nie wspomni o ludziach którzy tam mieszkają.

Właśnie! To pierwsza rzecz, która powinna być zrobiona. Dopuścić media - bo w świat idzie przekaz że "polscy pogranicznicy brutalnie traktują kobiety z dziećmi" - co w połączeniu z naszą wspaniałą dyplomacją i ciągłymi konfliktami na arenie międzynarodowej jest po prostu działaniem antypaństwowym. Tak jak napisałeś, rządzącym stan wyjątkowy jest na rękę, bo można ukrywać wałki i byłby wprowadzony BEZ WZGLĘDU NA TO, co robili pod granicą posłowie opozycji. Akurat posła Franciszka, czy Franka Sterczewskiego znam i wiem, że ma lewicową wrażliwość i jest jednym z nielicznych reprezentantów młodego pokolenia, które ma już zupełnie inne środki wyrazu niż pokolenie X (urodzeni w latach 70.) czy Y (z lat 80.) o boomersach (jeszcze starszych!) - pełniących dziś najważniejsze role w kraju nie wspominając. Trudno też oskarżać go o "skażenie władzą", zresztą jego bieg z torbą skrytykowali też koledzy z klubu parlamentarnego, więc trudno posądzać go o koniunkturalizm. Idealni ludzie są tylko w żywotach świętych - hagiografii. Poprzednia ekipa ma swoje grzeszki, ale nie była aż tak bezczelnie niemoralna jak obecna.
Straż Graniczna jest od chronienia granicy i taki jest jej obowiązek, jako podatnicy się na to składamy, co nie oznacza że ma zachowywać się niehumanitarnie i łamać prawo międzynarodowe - cytując pewne hasło - "miejsce dzieci nie jest w lesie". I różne sytuacje opisywane przez dziennikarzy, mimo trudności jakie napotykają w wykonywaniu swojej pracy rezonują, zwłaszcza wśród osób wrażliwych na ludzką krzywdę - prawdopodobnie Basia do nich należy.
Co do ludzi tam mieszkających, był materiał o "samopomocy w strefie zamkniętej". Im nie pasuje, że ludzie padają im ze zmęczenia i zimna pod płotem, gdy sami siedzą w ogrzanym domu. Raczej nikt z nas nie chciałby przed swomi drzwiami czy w ogrodzie znaleźć zwłok. Stąd różne inicjatywy świetlic, czy ogrzewalni - jak robi to burmistrz słynnego Michałowa, który w normalnym kraju dostałby odznaczenie, podobnie jak sołtys w Rytlu, który sam organizował pomoc po nawałnicy, gdy wojewoda mówił, że "nie wyśle wojska do grabienia liści".

Za morderców itd podpisuje się pod dyczja o wytoczeniu sprawy z urzędu obiema rekami. Nie może tak byc żeby można było obrażać funkcjonariuszy i żołnierzy jak się komu podoba bo nie zgadzasz się z poleceniami ich przełożonych. Ni mówię tutaj o KG SG czy KG Policji ale o ministrach wydających polecenie komendantom głównym. Możesz sie niezgadzac ale kur... nie obrazaj ich i nie wycieraj sobie nimi gęby bo oni pilnują naszego bezpieczeństwa. Przesadziła u teraz te spece od bezpieczeństwa czyli Anna Mucha i Przybyszowa dalej w tą brną nie widząc że się ośmieszają. Wolę żeby o nasze bezpieczensrwo dbali funkcjujsze i żołnierze zamiast pseudointelektualnych celebrytow, dziennikarzy itd. Dajcie im spokojnie pełnić służbę i nie przeszkadzać. A aktorzy niech zajmą się graniem w fulamach zamiast bycia przyslowowym "każdy polak jest selekcjonerem" tak teraz strażnikiem granicznym, żołnierzem lub policjantem a niedługo może i reszta służb mundurowych tam pojedzie.

Dziś składam życzenia Basi z okazji imienin, by miała wsparcie najbliższych, tworzyła fajne role, osiągała sukcesy gdziekolwiek się nie znajdzie, bo na TVPiS świat się nie kończy, ale niech skuteczniej kieruje krytykę, bo w przypadku kryzysu granicznego można winić bardziej przełożonych niż szeregowych, choć jak podkreślałem wcześniej mogę zrozumieć większą wrażliwość ze względu na artystyczna duszę.
Co nie zmienia faktu, że ewentualnych nieprawidłowości nie będzie szło wykryć bo od 3 miesięcy nie ma niezależnego przekazu z polskiej strony granicy - ani krajowych mediów, ani zagranicznych. A każdy, który wierzy że pisowska władza wydająca rozkazy, chcąca sama sobie być sędzią i reprezentowana przez pana Kamińskiego jest czysta jak łza, mógłbym postawić w tym samym rzędzie co tych wierzących w cuda, krasnoludki, św. Mikołaja, Wielką Stopę i potwora z Loch Ness.