POLSAT

[Isadora]

Szczerze? Absolutnie popieram Felka!! Widziałem reklamę, co to ma być ? Totalna kompromitacja, począwszy od scenografii,wizualizacji, po jury, i prowadzących....
To wygląda jak tani , niskobudżetowy program emitowany w Bułgarii :-)

Kompletnie nie przemawia do mnie to jury, nikt nie jest na dobrą sprawę gwiazdą, nikt na dobrą sprawę nie jest jakimś góru od tańća, bo chyba nie Mazurówna i nie Alan Andersz? Co aktor robi w jury programu tanecznego ?? (i ten sam błąd popełnił TVN zatrudniając A.Muchę w YCD...) i co robi tam ten nieznany Pan choereograf,tancerz?

Totalną kompromitacją są błędy ortograficzne w twoim wpisie :ech: . Ciekawa jestem jaką tańczącą GWIAZDĘ eksperta widziałbyś w jury? Cichopek, Hakiela?
Malitowskiemu i Mazurównie do pięt nie sięgają, z całym szacunkiem dla ich osiągnięć. No i nie porównuj Andersza do Muchy Andersz ma za sobą ponad 10 lat tańca i kilka tytułów mistrza Polski formacji latynoamerykańskich, wicemistrzostwo w formacyjnym tańcu nowoczesnym, jest uczniem Galińskiego, Egurroli, Michno. W oryginalnej angielskiej wersji Got to dance jurorem jest jego równolatek, tancerz zespołu Diversity, myślę, że stąd obecność Andersza w polskiej wersji. Końcówki twojego postu nie komentuję, bo po prostu ręce opadają :ech:

[xxxfaktor]

Z psychologicznego punktu widzenia, raczej ufamy tym kogo znamy, zatem jeśli polsat chciał faktycznie zrobić show, mogl pomyslec o tym, aby zatrudnić ludzi, nieco bardziej znanych od Pana M. - nie kwestionuję tutaj jego umiejetności tanecznych, dydaktycznych. Dla mnie Alan Andersz jest aktorem i tego się trzymam :-)

A co do błędów ortograficznych - nie skomentuję :-) nie odniose się do Twoich wywodów więcej.. Zagorzała fanko Pana M i Polsatu :-)

[felek]

Dla mnie ten cały Tylko Taniec przypomina cyrk. Mazurówna ma robić za korę a Andersz za Łoza, a Malitowski za Sztabe hmm? Ja dziękuję za taki cyrk. Scenografia okropna, w jury jakieś klauny, popieram @ xxxfaktor Widziałem zwiastun programu... brak słów. To nie będzie program taneczny tylko... cyrk taneczny.

[xxxfaktor]

Dokładnie Felek, i nie pomoże im nawet Pan M, niestety, sfrustrowana Pani Isadoro :-) 23

[Isadora]

Dokładnie Felek, i nie pomoże im nawet Pan M, niestety, sfrustrowana Pani Isadoro :-) 23

Wcale nie jestem sfrustrowana :nie: wydaje mi się, że odniosłam się merytorycznie, na FB stronie programu są wizytówki jurorów i prowadzących, dla niedoinformowanych. Poza tym również nie rozumiem zgryźliwości w rodzaju "to będzie cyrk". Na podstawie zajawki, którą widziałam wnioskuję, że będzie to program rozrywkowy, że dobrze bawią się jurorzy i dobrze bawią się uczestnicy, przecież jeśli to jest program typu SHOW, to nie może być sztywniactwa. No i najważniejsze, przecież program jeszcze nie ruszył, a już tyle krytycznych ocen, strach przed konkurencją :? Zresztą uszczypliwości zaczęły się również w jury teoretycznie konkurencyjnego YCD, w którejś z zajawek usłyszałam tekst Egurroli do jednego z uczestników "dla freaków to program u konkurencji" (może nie dosłownie, ale taki był sens). Wyobrażam co się będzie działo po pierwszym odcinku .

[Trzeciak]

Szczerze, widzieliście program już w całości, żeby pisać takie opinie? Dopiero, co widzieliście kilka urywków, a już piszecie, że jest żenujący.

Akurat duży plus należy się dla Polsatu, że zaprosili mniej znane twarze, ale znający się na rzeczy, a nie jakieś gwiazdy lub raczej gwiazdki, które się wypalają się po kilku miesiącach.

Program jak przez mgłę, 0 innowacji, to wsyzstko juz było, totalna porażka polsatu, nie wróże temu programowi nawet 2 mln oglądalności, choć sądząc po gustach Polaczków.. zakompleksionych Polaczków obejrza każde gówno ,które im sprzedadzą, bo niestety Polacy nie mają wysublimowanego gustu

A co do błędów ortograficznych - nie skomentuję nie odniose się do Twoich wywodów więcej.. Zagorzała fanko Pana M i Polsatu

A może sobie podarujesz takie szydercze komentarze szczególnie do innych osób - bo wprowadzasz w ten sposób tylko awanturniczą atmosferę. Inni użytkownicy próbują coś Ci dość grzecznie wytłumaczyć, że możesz nie mieć racji.

Szczerze, to napiszę to, co napisałem już na innym forum. Uważam, że przy szukaniu rozrywki nie powinno się kierować tylko logo wyświetlanym w prawym górnym rogu, a to, co osoby zainteresuje. Choć niektórzy "fani" (wprowadzający atmosferę prawie, że rodem z bojówek stadionowych) dla swojej ukochanej stacji potrafią obejrzeć nawet najbardziej żenującą produkcję i pochwalić ją jako genialną. Jeżeli polski "GtD" będzie w miarę dobrze wykonany i będzie chętnie oglądany, to nie widzę przeszkód do produkcji drugiej i kolejnych edycji programu.

Z resztą w Wielkiej Brytanii - powstało bardzo dużo programów typu talent-show i wiele z nich okazało się klapą. Tak samo oryginalnemu "GtD" na Wyspach Brytyjskich wróżono klapę i tylko jedną edycję. A tymczasem dziś myśli się już tam poważnie o czwartym sezonie tego programu. Ten, kto interesuje się rynkiem dużych telewizyjnych widowisk rozrywkowych, wie, że program okazał się ogromnym sukcesem - i co najważniejsze, staje się coraz lepszym.

W oryginalnej angielskiej wersji Got to dance jurorem jest jego równolatek, tancerz zespołu Diversity, myślę, że stąd obecność Andersza w polskiej wersji. Końcówki twojego postu nie komentuję, bo po prostu ręce opadają

Ashley Banjo - lider zespołu, który w 2009 roku wygrał 3 brytyjską edycję "Mam Talent!" pokonując wtedy nawet faworyzowaną Susan Boyle, o której było głośno na całym świecie, tak, jak o Paulu Potts (pierwszym brytyjskim zwycięzcy programu).

[podmark]

(...) Zapendowska o śpiewniu tyle o ile..niby coś tam wie,ale kluczem do jej sukcesu była Doda,Edyta Górniak,Maryla Rodowicz, itp.

Tak, tak - bo więcej o śpiewaniu wie Kuba Wojewódzki, czy Mozil. Zapendowska jest jedną z najbardziej cenionych specjalistek od emisji głosu, ale tego już na pudelku nie napisali - bo po Twoim komentarzu widać, że interesują Cię tylko gwiazdki.

Weź człowieku się nie kompromituj takimi postami - akurat takiej postaci jak Zapendowskiej (złośliwej baby wiedzącej o czym mówi) brakuje w programach muzycznych zarówno TVP jak i TVN.

[xxxfaktor]

(...) Zapendowska o śpiewniu tyle o ile..niby coś tam wie,ale kluczem do jej sukcesu była Doda,Edyta Górniak,Maryla Rodowicz, itp.

Tak, tak - bo więcej o śpiewaniu wie Kuba Wojewódzki, czy Mozil. Zapendowska jest jedną z najbardziej cenionych specjalistek od emisji głosu, ale tego już na pudelku nie napisali - bo po Twoim komentarzu widać, że interesują Cię tylko gwiazdki.

Weź człowieku się nie kompromituj takimi postami - akurat takiej postaci jak Zapendowskiej (złośliwej baby wiedzącej o czym mówi) brakuje w programach muzycznych zarówno TVP jak i TVN.

Otóż mój drogi, jestem wokalistą, śpiewam zarówno klasykę jak i jazz, znam kilku wspaniałych nauczycieli śpiewu z naszego kraju, np Ania Serafińska, Sonia Lachowolska, Justyna Motylska, Krzyś Wojciechowski, to sa ludzie , którzy mogą uczyć, którzy wiedza jak uczyć, a nie jakaś tam Zapendowska, idealnym przykladem na to,ze Pani Zapendowska nie jest żadnym ekspertem była wypowiedź E.Górniak, która jasno i klarownie przyznała,że Zapendowska nie uczy śpiewu, i ,że od niej niczego się nie nauczyła , poza tym,że krytykuje, a jej krytyka czesto nie jest konstruktywna, nauczyciel śpiewu, prawdziwy! powinien wiedzieć,że każdy z nas może nauczyc się śpiewać, ponieważ nasz głos to nic innego jak struny głosowe, a to przecież są mięśnie! trening czyni mistrza, a chyba kazdy z nas je posiada, owszem słuch, muzykalność to już inne kwestie, ale nie na tym forum... człowieku, nie komentuj czegoś,jeśli masz o tym znikomą badz zadną wiedzę.. amen

[felek]

Bo Polacy myslą, że w tym kraju śpiewu uczy tylko Zapendowska... przykre to trochę, ale tak nie jest. W Polsce jest wielu świetnych i lepszych nauczycieli od Pani E.Z. Zapendowska została wykreowana przez media jako 'największa specjalistka od emisji głosu w Polsce' co jest kompletną bzdurą

[podmark]

idealnym przykladem na to,ze Pani Zapendowska nie jest żadnym ekspertem była wypowiedź E.Górniak, która jasno i klarownie przyznała,że Zapendowska nie uczy śpiewu, i ,że od niej niczego się nie nauczyła

Czyli tym tekstem udowodniłeś tylko, że jesteś wiernym czytelnikiem pudelka i powtarzasz bzdury tam pisane (społeczeństwo lemingów...).
W takim razie skoro Zapendowska nie umiała nauczyć, to po co te gwiazdki, które tak chętnie przytaczasz, po jednej lekcji nie zrezygnowały, tylko miesiącami czy też latami uczęszczały do niej na zajęcia ? Wypowiedź Górniak była odpowiedzią na krytykę Zapendowskiej, która zjechała płytę Górniak, że nie ma na niej nic ciekawego itp. itd. Podobnie było z Dodą. Czyli krytyka za krytykę. Więc w tej kwestii decydowały emocje a nie zdrowy rozsądek (w Jak Oni Śpiewają Edyta Górniak dziękowała Zapendowskiej z kilkanaście razy, że większość tego co potrafi, nauczyła się właśnie od niej)

A Ty "wokalisto" idź śpiewać do "X Factora", który -sądząc po nicku- uwielbiasz. Śpiewanie wychodzi Ci może lepiej niż myślenie. Oby !

[felek]

Czy tylko ja uważam, że Polsat spieprzył ten format ? Po 1 odcinku mam mieszane uczucia. Było nudno... jury kompletnie nie zgrane, scena jakaś nie ta. Generalnie 3/10 słabo. Spodziewałem się, że bedzie gorzej niż w oryginale, ale nie spodziewałem się, że bedzie aż tak źle, tym bardziej, że Must be the music przez 2 sezony trzymał poziom.

[rogi]

Akurat scena to jest świetna - przynajmniej według mnie. Co do prowadzących to tak: Dowbor jakoś daję radę, ale "Kępka" ( o ile dobrze pamiętam) to strasznie chce dorównać Paulinie Sykut - oczywiście bezskutecznie. Jury: najczęściej chyba padało słowo: koleś i git. No nic, może się rozkręcą, ale jakoś zbyt ciekawie nie było. Może dlatego, że nie różni się to za bardzo od Tylko Muzyki, z tym, że jedyna różnica to taniec a nie muzyka.

[mojpierwszyraz]

Akurat scena to jest świetna - przynajmniej według mnie. Co do prowadzących to tak: Dowbor jakoś daję radę, ale "Kępka" ( o ile dobrze pamiętam) to strasznie chce dorównać Paulinie Sykut - oczywiście bezskutecznie. Jury: najczęściej chyba padało słowo: koleś i git. No nic, może się rozkręcą, ale jakoś zbyt ciekawie nie było. Może dlatego, że nie różni się to za bardzo od Tylko Muzyki, z tym, że jedyna różnica to taniec a nie muzyka.

Straszny program, kolejne szoł polsatu. Sory - polszmatu, bo... słów brakuje, po prostu. Fatalne jury, nazwa totalnie mi nie odpowiada, taka... wieśniacka, jeszcze bardziej daje się to we znaki w zapowiedziach lektora typu: zapraszamy na nowe taneczne szoł polsatu. Coś strasznego.

Hotel - absolutnie jedyna ciekawa propozycja nowen ramówki.
Szpilki - po pierwszych dwóch sezonach, gdzie momentami aż płakałem ze śmiechu, 3-ci sezon miałem nadzieję że będzie ostatni. Czwarty - tragedia. Zmiana czołówki, która dotychczas była bardzo klimatyczna, no i brak Szejbal, która trzymała cały serial. Brak też genialnej z 1-go sezonu Joanny Kulig i Izy Kuny. Szkoda, że niezrobiono tak jak TVN z Kryminalnymi - lepiej zdjąć serial za wczasu, niż w miejscu, gdy kraj ma go dość (choć rankingi z 3-go sezonu były jak najbardziej zadowalające).
MBTM - ja tego programu nie znoszę. I nie obejrzę 3-go sezonu. Nudne, przewidywalne, bardzo luksusowe, a momentami tandetne. I co gorsza - wielka kopia Mam Talent, a to już zdecydowanie za wiele. Wolę Aidę czy Prawo agaty niż coś takiego.

Przepraszam że ta wypowiedź test tak bardzo chaotyczna, ale... nie będę się tłumaczył

[Trzeciak]

Czy tylko ja uważam, że Polsat spieprzył ten format ? Po 1 odcinku mam mieszane uczucia. Było nudno... jury kompletnie nie zgrane, scena jakaś nie ta. Generalnie 3/10 słabo. Spodziewałem się, że bedzie gorzej niż w oryginale, ale nie spodziewałem się, że bedzie aż tak źle, tym bardziej, że Must be the music przez 2 sezony trzymał poziom.

Kompletnie się z tym zdaniem nie zgadzam. Uważam, że "Got to Dance - Tylko Taniec" jest fantastyczny. Bardzo dobra realizacja (niedociągnięcia w pierwszym odcinku są czymś normalnym) - było dużo emocji i elementów zaskoczenia (szczególnie z tym hip-hopowym dziadkiem), a wybranie ostatniego występu na finał - bardzo dobre posunięcie. Poziom występów tanecznych - dużo wyższy jak np. w "Mam Talent". Z tym, że jury nie jest zgrane, to się nie zgodzę - bardzo merytoryczne oceny i fajne komentarze Mazurównej (choć rzeczywiście trochę za dużo było zdań banalnych). A prowadzący - o Dowbora się nie martwiłem, a przy Kępce (mimo stresu) miło się zaskoczyłem - i nie zgodzę się z tym, że próbowano z niej zrobić drugą Sykut. Kolejna bardzo dobra robota Kępinskiego dla Polsatu

I bez kitu - od wczoraj w każdy piątek o 20:00 będę włączał specjalnie Polsat na "Got to Dance - Tylko Taniec".

[rogi]

MBTM - ja tego programu nie znoszę. I nie obejrzę 3-go sezonu. Nudne, przewidywalne, bardzo luksusowe, a momentami tandetne. I co gorsza - wielka kopia Mam Talent, a to już zdecydowanie za wiele.

Ja wręcz przeciwnie - uważam nawet, że jest lepszy od X-Factora. Bardzo jestem zadowolony, że emisja nie jest w tym samym czasie co show TVN-u. Z wielką chęcią oglądnę A jeżeli chodzi o kopię "Mam talent" - to ja nie widzę żadnych podobieństw. Możesz określić dokładnie co w tym programie jest kopią?

To przy okazji chcę pogratulować zmiany formuły programu "Się kręci" - świetnie teraz jest