Dziś jak pokazywali nagranie z drona nad nadmorską panoramą Gdyni, pomyślałem sobie o Legendzie Poranka, Marcinie Żebrowskim - jak on by się rozpływał nad tym krajobrazem
. I trafiła mnie wena twórcza
Pytam się Ciebie, dlaczego to zrobiłeś
Odszedłeś i nas bez pożegnania opuściłeś?
Teraz inaczej jest w poranki weekendowe
Z trudem przestawiamy się na rzeczy nowe
Zawsze pięknie o piłce i swoim mieście mówiłeś
Też o cheerlederkach i z lata się cieszyłeś
Podkreślałeś zawsze jakie masz zdolności
Ironicznym językiem, bez żadnej złośliwości
Wielu widzów podkreśla, byłeś świetnym dziennikarzem
Jeszcze jeden poranek w TVN24 - o tym tylko marzę