Dagmara Kaczmarek-Szałkow
Moderator: Łukasz
- Maciek_POZ
- Guru
- Posty: 8126
- Rejestracja: niedziela 27 gru 2015, 22:25
- Lokalizacja: Kraina Kwitnącej Pyry :)
Re: Dagmara Kaczmarek-Szałkow
Szef PO źle to rozegrał - gdyby powiedział coś w stylu: "Nam też mogło się powiedzieć o słowo za dużo i za to przepraszamy, choć powiedzmy sobie uczciwie, za rozsiew nienawiści w ostatnich latach nie my odpowiadamy" to większość by mu przyklasnęła. To obecna władza stosuje mega konfrontacyjny język oskarżając oponentów o zdradę, działanie na rzecz mniej i bardziej wyimaginowanych "obcych" m.in. dla instytucji UE (choć Unia to też my, co do nich nie dociera!). W ogóle mają do Unii dziwne podejście - raz mówią o "niebieskich szmatach" i "wyimaginowanej wspólnocie", a z kolei przy innej okazji mówią, że "Polska jest sercem Europy". I to specyficzne podejście, że patriotami są tylko ci co idą z nami.
Zgadzam się z tym, co powiedział jeden z komentatorów politycznych - "Kto wie, czy wybory 2019 roku nie będą miały dla Polski jeszcze większego znaczenia niż te z 1989 roku". Może to brzmi jako lekkie nadużycie, bo 1989 rok był przełomem, którego wielu nie docenia, ale stoimy na rozdrożu jako kraj - albo pójdziemy w jedną, albo w drugą stronę. Gdy wygra opozycja będzie szansa jakiegoś powrotu do normalności, choć depisyzacja zniszczonych instytucji i naprawa obrazu Polski w świecie będzie trudna i kosztowna, a kolejna wygrana obecnie rządzących doprowadzi do domykania Budapesztu w Warszawie, tym bardziej jeśli uzyskaliby (o zgrozo!) większość konstytucyjną. Obóz tzw. Zjednoczonej Prawicy będzie robił wszystko, żeby utrzymać władze, rozda jeszcze więcej pieniędzy (oczywiście swojemu elektoratowi), być może będą kolejne piórnikowe - obawiam się tylko tego, żeby po drugiej Japonii, Irlandii nie było tu drugiej... Wenezueli.
W każdym razie wypowiedź Dagmary, nawet jeśli przeinaczona będzie skutecznie wykorzystywana, żeby opowiadać o tym że "opozycja zraża do siebie nawet przychylne jej media".
Zgadzam się z tym, co powiedział jeden z komentatorów politycznych - "Kto wie, czy wybory 2019 roku nie będą miały dla Polski jeszcze większego znaczenia niż te z 1989 roku". Może to brzmi jako lekkie nadużycie, bo 1989 rok był przełomem, którego wielu nie docenia, ale stoimy na rozdrożu jako kraj - albo pójdziemy w jedną, albo w drugą stronę. Gdy wygra opozycja będzie szansa jakiegoś powrotu do normalności, choć depisyzacja zniszczonych instytucji i naprawa obrazu Polski w świecie będzie trudna i kosztowna, a kolejna wygrana obecnie rządzących doprowadzi do domykania Budapesztu w Warszawie, tym bardziej jeśli uzyskaliby (o zgrozo!) większość konstytucyjną. Obóz tzw. Zjednoczonej Prawicy będzie robił wszystko, żeby utrzymać władze, rozda jeszcze więcej pieniędzy (oczywiście swojemu elektoratowi), być może będą kolejne piórnikowe - obawiam się tylko tego, żeby po drugiej Japonii, Irlandii nie było tu drugiej... Wenezueli.
W każdym razie wypowiedź Dagmary, nawet jeśli przeinaczona będzie skutecznie wykorzystywana, żeby opowiadać o tym że "opozycja zraża do siebie nawet przychylne jej media".
Witajcie moi drodzy po długiej przerwie! Pomyślności w Nowym Roku!
Nieoficjalny fanklub Agnieszki Cegielskiej - o pogodzie i nie tylko
http://agnieszkacegielskanfc.wordpress.com ZAPRASZAM!
Nieoficjalny fanklub Agnieszki Cegielskiej - o pogodzie i nie tylko
http://agnieszkacegielskanfc.wordpress.com ZAPRASZAM!
Re: Dagmara Kaczmarek-Szałkow
Powiedział co myślał. I to też nie było jedno słowo za dużo, bo przez lata jak Platforma miała problemy wizerunkowe, to celowo wracała do tematu Smoleńska, żeby wyskoczył Macierewicz i wszystko wróciło do sondażowej normy. Tylko w pewnym momencie PiS się nauczył sobie z tym radzić. Mam nawet taką hipotezę, że Donald Tusk celowo nie postawił J.Kaczyńskiego i Z.Ziobry przed TS, bo wyeliminowałby z polityki osoby dzięki którym wielu wyborców głosowało na PO. Ja już na wiele nie liczę i od obecnej opozycji oczekuję tylko że jakoś dadzą radę zatrzymać trwającą demolkę. Będzie dobrze jak dadzą radę przywócić stan zgodny z konstytucją i rozliczyć odpowiedzialnych za to co się dzieje, ale bez urządzania polowania na czarownice, zgodnie z prawem, procedurami i standardami wolnego świata.
Intencja tej publikacji była zapewne taka jak napisałeś, ale obiektywnie patrząc opozycja zraża do siebie wielu ludzi. Schetyna jest słabym liderem. Obserwując przebieg wydarzeń w ostatnich miesiącach dochodzę do wniosku, że te wybory wygra ten kto strzeli sobie mniej bramek samobójczych - zniechęci do siebie mniejszą liczbę wyborców. Im szybciej opozycja to zrozumie, tym większe ma szanse. PiS ma przewagę w postaci możliwości rozdawania pieniędzy.
[EDIT]
Samo określanie TVN24 jako telewizji przychylnej opozycji jest propagandowe. To że nazywają po imieniu działania PiS nie oznacza automatycznie, że są wielkimi miłośnikami PO/KO. Pod koniec poprzedniej kadencji parlamentu dość ostro krytykowali działania ówczesnej koalicji rządzącej.
Oczywiście, że zdecydowana większość (ale nie całość) odpowiedzialności leży po stronie PiS i inicjatorem podziału PiS vs. reszta świata jest konkretnie Jarosław Kaczyński. Pisałem już o tym tutaj http://tvnfakty.pl/forum/viewtopic.php? ... 15#p233020 . Jeśli chodzi o to, co do nich dociera, to do kierownictwa dociera wszystko. Oni doskonale wiedzą co robią i robią to z premedytacją. Większość wyborców nie patrzy na to analitycznie i politycy o tym wiedzą. W przeciwnym razie populizm by nie działał.Maciek_POZ pisze: ↑niedziela 27 sty 2019, 21:34 To obecna władza stosuje mega konfrontacyjny język oskarżając oponentów o zdradę, działanie na rzecz mniej i bardziej wyimaginowanych "obcych" m.in. dla instytucji UE (choć Unia to też my, co do nich nie dociera!).
Ta wypowiedź nawet nie zostałą przeinaczona. I raczej nie, nie będzie ona wykorzystywana, puścili to raz i nie będą do tego wracać. Mają inne tematy.Maciek_POZ pisze: ↑niedziela 27 sty 2019, 21:34 W każdym razie wypowiedź Dagmary, nawet jeśli przeinaczona będzie skutecznie wykorzystywana, żeby opowiadać o tym że "opozycja zraża do siebie nawet przychylne jej media".
Intencja tej publikacji była zapewne taka jak napisałeś, ale obiektywnie patrząc opozycja zraża do siebie wielu ludzi. Schetyna jest słabym liderem. Obserwując przebieg wydarzeń w ostatnich miesiącach dochodzę do wniosku, że te wybory wygra ten kto strzeli sobie mniej bramek samobójczych - zniechęci do siebie mniejszą liczbę wyborców. Im szybciej opozycja to zrozumie, tym większe ma szanse. PiS ma przewagę w postaci możliwości rozdawania pieniędzy.
[EDIT]
Samo określanie TVN24 jako telewizji przychylnej opozycji jest propagandowe. To że nazywają po imieniu działania PiS nie oznacza automatycznie, że są wielkimi miłośnikami PO/KO. Pod koniec poprzedniej kadencji parlamentu dość ostro krytykowali działania ówczesnej koalicji rządzącej.
-
- Czasem tu wpada
- Posty: 487
- Rejestracja: niedziela 24 kwie 2016, 10:51
Re: Dagmara Kaczmarek-Szałkow
Ani PiS ani PO nie zmieni swojego jezyka. Bardzo wiele nieprawidlowosci dzialo sie za czasow PO i wtedy PiS krzyczal teraz PiS robi podobnie a nawet jeszcze bardziej i krzyczy PO. To co pis zrobi z tvp to przechodzi ludzkie pojecie. Ale obie strony tak naprawde puja jadem na siebie i wszystko co nie jest ich albo z nimi. Jeszcze w czasach rzadow SLD bylo zupelnie inaczej kiedy te dzisiejsze partie dopiero sie formowaly. Byl spokoj i zwykla polityka a nie ten dzisiejszy spektakl.
Kocham Martę Klos
Re: Dagmara Kaczmarek-Szałkow
Witam. Dagmara jest według mnie czołową dziennikarką TVN24 i świetnie się sprawdza we wszystkich programach
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 94 gości