Strona 4 z 4
: niedziela 30 gru 2007, 13:00
autor: Ptr15
Ja M jak Mi³oœÌ przesta³em ogl¹daÌ we wrzeœniu 2006
, bo znudziÂło mi sie strasznie. Teraz oglÂądam Na WspĂłlnej, czasami W11 i DetektywĂłw. OprĂłcz tego oczywiÂście jeszcze ÂŚwiat wedÂług Kiepskich
. Czasami jak prze³¹czam po kana³ach i widze Klan to zostawie ze wzglêdu na rodzinke Rysia
Z zagraniczych seriali to uwielbiam Prison Break, Lost i czasami obejrzĂŞ na Polsacie CSI.
Re: Seriale
: sobota 12 lip 2008, 16:52
autor: magda..
ja uwielbiam serial "Bez śladu"(Without a trace).... "Agenci NCIS" i "CSI: LV" też mogą być...
a nie cierpie CSI: NY...
Re: Seriale
: poniedziałek 14 lip 2008, 21:44
autor: Kuba
Co wakacje obiecywałem sobie organizowanie maratonów serialowych, co nigdy mi się nie udawało - aż to tego lata. Nareszcie znalazłem w sobie mobilizację do obejrzenia największych serialowych hitów zza oceanu . Aktualnie na szczycie listy ulubionych znajduje się "Weeds". Serial ogląda się szybko i przyjemnie, a że odcinki trwają jedynie 30 minut - można oglądać je jeden za drugim. Poczucie humoru zbliżone do "Desperate housewives", co do których nadal jestem dwa sezony w plecy - myślę, że zdążę to nadrobić. Rozpocząłem również oglądanie innego serialu Showtime - "Californication" nadawany pod - za przeproszeniem - debilnym polskim tytułem "Kalifornizacja" 
na kanale Universal Channel. Utknąłem jednak na czwartym odcinku - serial, mimo iż zbiera świetne recenzje, poza licznymi (dość ostrymi jak na serial 
) scenami seksu z milionem partnerek na odcinek, charakteryzuje się dość - jak dla mnie - topornym humorem. Noo, może poza pierwszą, dość hardkorową sceną 
http://pl.youtube.com/watch?v=wy-zTgCW0es. Przebrnąłem również przez pierwszy sezon "Dextera", który - mimo że bardzo wciągający - oglądało mi się z lekkim znużeniem przez bardzo długie odcinki (często blisko godzinne!). Postanowiłem sobie zrobić przez to krótki odpoczynek na inny serial ("Trawkę" właśnie), lecz okazała się ona na tyle "uzależniająca" , że ściągam już trzeci sezon . Jeszcze w czasie roku szkolnego udało obejrzeć mi się liczący dziewięć odcinków "Pushing daisies", który jest świetna, najkową komedią utrzymaną w klimacie "Amelii". Prześwietny dla fanów lekkiej i przyjemnej rozrywki. Jakiś czas temu obejrzałem też "Dirty sexy money", który opowiada o losach przebogatej rodziny. Przykro mi tylko, że serialowy odpowiednik Paris Hilton zostanie wykreślony z obsady drugiego sezonu 
Zdecydowanym faworytem, o którym nie mógłbym nie wspomnieć są dość niewdzięcznie przetłumaczeni "Hoży doktorzy" - najlepszy serial komediowy w historii świata! 
. Znany z anteny Comedy Central, gdzie mam przyjemność go oglądać. Nie decyduję się na ściąganie, ponieważ większość, aczkolwiek nie wszystkie odcinki widziałem już w telewizji. Cieszy wiadomość o finałowej ósmej serii, martwią doniesienia o planach dziewiątej bez głównego bohatera, JD
Na oku mam też inne seriale, które aktualnie czekają na swoją kolej - między innymi "Entourage", "Dirt", "Gossip girl" (znany z anteny TVN Siedem) oraz wspominane już "Gotowe na wszystko". Znajomi polecają "Chirurgów" oraz "House'a", lecz te seriale raczej do mnie nie przemawiają.
Pozdrawiam, Kuba
Re: Seriale
: piątek 18 lip 2008, 03:14
autor: kamiiloo
dirt jest fajny, aczkolwiek po 2 serii nie doczekł się kontynuacji
) scenami seksu z milionem partnerek na odcinek, charakteryzuje się dość - jak dla mnie - topornym humorem. Noo, może poza pierwszą, dość hardkorową sceną