tvnfakty.pl

Nie znalazłem jeszcze takiego wątku (pewnie ktoś miał go założyć w dniu konferencji ramówkowej TVN-u), a więc zakładam.

Na Wirtualnych Mediach (http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/tv ... ji-kosztow) jest wypowiedź prezesa TVN-u dotyczącego wyników stacji za II kwartał tego roku (w tym - 2/3 wiosennej ramówki), gdzie "po cichu" mówi o wiosennej porażce TVN-u. Stacja zapowiada walkę o pozycję lidera już jesienią.

Sądząc po tej wypowiedzi - wielkich nowości raczej wiosną nie będzie. Może szykuje się nowy serial kryminalny, "Project Runway" może czekać zmiana pasma. A dla "X Factor-a" po ostatniej wiośnie - może to być sezon o przetrwanie (jeśli potwierdzi się informacja, co TVP2 przygotowuje na wiosnę, to program może mieć tutaj dość ułatwione zadanie). Poza tym wiele zależeć będzie od mniejszych pozycji, które ruszą jesienią, czyli "Kto poślubi mojego syna?" i "Mama kontra mama" - jeśli odniosą sukces, to i wiosną zapewne te produkcje zobaczymy. Raczej nie sądzę, by na dzień dzisiejszy powróciła "Bitwa o dom".

P. S.: Aż jestem zdziwiony, że prezes TVN-u spodziewał się znacznie lepszych wyników "Project Runway" oraz nieco gorszej oglądalności ZIO w Soczi w TVP. Nic tylko "pogratulować" "trafnej przewidywalności".

Ja chciałbym, aby TVN wrócił do You can dance

Też chciałbym, ale znając realia, będzie o to co najmniej ciężko.

YCD nie wróci. Piróg to potwierdził jakiś czas temu. Opowiadal jak dostał propozycję od Polsatu, by zasiąść w jury "Tańca z gwiazdami", poszedł do Miszczaka wysądować to i owo, a ten go nawet nie zatrzymywał w TVN. Poza tym nie po to każda z twarzy YCD została wepchnięta do innego show, by teraz reaktywować ten program. A szkoda - i to wielka.

Nie każda. Kazadi wprawdzie jest w "X Factorze", Egurrola w "Mam Talent", ale Piróg był w "Top Model", kiedy jeszcze "YCD" było emitowane, a Rusin - poza "Dzień dobry TVN" obecnie chyba nie ma stałego programu (bo nie sądzę - nawet po programie który szykuje się klapą - czyli "Kto poślubi mojego syna?"), by wróciła "Bitwa o dom", gdzie Rusin była gospodynią finału.

No sam widzisz. Egurrola i Kazadi czyli - o ile dobrze pamietam - przewodniczący jury i prowadząca dostali już inne miejsca, Piróg już wcześniej był zaspokojony, a Rusin siedzi na dobre w morning show, poza tym wystarczy ją wygooglać, by zobaczyć, że jest dyżurną prezenterką - tu od finału "Bitwy o dom", tu od gali "Ludzie wolności", tu od jakichś akcji ekologicznych, więc też raczej nie ma co narzekać. Pisarką też jest w wolnych chwilach zdaje się. Zresztą nie ma się co roztkliwiać nad nimi. To że Miszczak kazał uciekać z TVN-u jak tylko pojawi się lepsza oferta mówi więcej niż 1000 racjonalnych argumentów.

Znamy pierwszą nowość która pojawi się wiosną 2015 roku będą to Żony z Hollywood , które miały być już tej jesieni. Ciekawe jest to że mają się pojawić w Wieczornym paśmie co jest troszkę zaskakujące ,może za KPMS ,albo za PPD . Ciekawe co z planowanym serialem Kryminalnym i programem Wojewódzkiego i Chylińskiej

Trzeba przyznać, że pod względem nowości - to znów nieudany sezon TVN-u. "Żony w Hollywood", wcześniej "Mama kontra mama", który mimo, że jest niezłym programem to nie zdobył widowni, bo konkurencja jest mocna ("Jaka to melodia?" TVP1, "Nasz Nowy Dom" Polsatu). O programie "Kto poślubi mojego syna?", który jest parodią samego siebie nawet nie wspomnę.

TVN od kilu sezonów nie wprowadził programu który okazał się hitem .No może Project Runway ale on też jakoś nie zdobył bardzo dużej widowni

Monopol TVN zakonczyl sie po rozpadzie Grupy ITI...

No nie monopol ITI. Zresztą o żadnym monopolu nie ma mowy od 1990 roku, kiedy powstał Urząd Antymonopolowy (dziś UOKiK). Ale fakt, że TVN od kilku sezonu nie wprowadził żadnej świetniej nowości. Ostatnią nowością, która stała się hitem jest "MasterChef", ale po tym - żadnego większego pozytywnego zaskoczenia.

No Masterchef to ostatni program który można bez żadnych wątpliwości zapisać jako hit. Ale jeśli chodzi o paradokumenty to w z tej ramówki można uznać za udany serial "szkoła" ale nie wiem jak sobie radzi jeśli chodzi o oglądalność. Ale z takich "normalnych " programów czy seriali to Masterchef . Mam Nadzieje ,że Wiosną hasłem przewodnim nie będzie "Stawiamy na sprawdzone produkcje " tylko jednak pojawi się coś ciekawego , najbardziej liczę na Seriale ,bo uwielbiam Prawo Agaty ale ten serial nie można też sztucznie przeciągać i powinni powoli zmierzać ku dobrego zakończenia , ale jeszcze kilka sezonów bym obejrzał , ale jeśli nie będą mieli na ten serial pomysłu to niech lepiej dobrze go zakończą , dlatego powinni wprowadzić coś ciekawego . Mam coraz bardziej mieszane uczucia z związku z Lekarzami , to nie jest ten sam serial z 1 sezonu , a szkoda . Wolałbym aby wiosną znalazło się z 4-5 seriali kosztem programów rozrywkowych .

@tomalapt użył słowa "monopol" w złym kontekście, jednak zapewne chodziło o to, że to kiedyś Grupa ITI z TVN na czele wyznaczali standardy. Właściwie za co się nie zabrali to był hit na przyzwoitym poziomie, który często konkurencja nieudolnie próbowała kopiować. Czy to kanały tematyczne, czy programy, czy rozwiązania np. w Internecie. A teraz coraz częściej jest kit...

Co jest zasługą m. in. obecnych władz stacji. Miszczaka pominę, bo mimo wszystko uważam, że trochę niesprawiedliwie jak osobie, która dla stacji zrobiła ogrom spadają gromy krytyki.

kamico7 pisze:No Masterchef to ostatni program który można bez żadnych wątpliwości zapisać jako hit. Ale jeśli chodzi o paradokumenty to w z tej ramówki można uznać za udany serial "szkoła" ale nie wiem jak sobie radzi jeśli chodzi o oglądalność.

Z tego, co wiem - to pod względem udziałów - jest to najlepiej radząca produkcja w tym paśmie od wielu sezonów. Tutaj jest jestem spokojny, że "Szkołę" zobaczymy także i wiosną, z czego się cieszę, bo serial jest bardzo dobry. Ale fakt faktem - brakuje wśród nowości coś co miałoby aspirować do miana lokomotywy ramówkowej.

Trzeciak pisze:Miszczaka pominę, bo mimo wszystko uważam, że trochę niesprawiedliwie jak osobie, która dla stacji zrobiła ogrom spadają gromy krytyki.

Widocznie trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść niepokonanym.