mfdtv4 pisze:Chcę podkreślić, że te 4,6 mln widzów to i tak dosyć mało jak na taką ekipę i brak Rancza. Gdyby na TVP1 pojawiła się V seria serialu z Żakiem, Ostrowską i Lipińską to TZG miałby oglądalność na poziomie 15%? Może udało by im się przyciągnąć przed TV te 3 mln widzów. Format się wypalił, to już nie to samo co II, III czy choćby nawet VI edycja TZG. A promowanie na siłę i robienie gwiazd za wszelką cenę z Galińskiego i pani Czarnej Mamby, czyli Iwonki Pawlović są niesmaczne Mam nadzieję, że to ostania edycja w ogóle, albo czeka nas przynajmniej sezon odpoczynku od tańczących... no właśnie "gwiazd"? Właśnie takie programy jak TZG, GTNL czy JOŚ dogłębnie zacierają granicę pomiędzy osobą medialną a gwiazdą. A szkoda. Od tej chwili każdy kto pojawi się w jakimś talent show, reality bądź operze mydlanej będzie miał status gwiazdy! :nie:
Po co to gdybanie? Gdyby była... ale nie ma
Pemol pisze:Otylia Jędrzejczak jest pływaczką, sportsmenką, zasłużoną sportsmenką. Ale nie jest gwiazdą i na pewno za taką, siebie nie uważa. A Iga Wyrwał jest GWIAZDĄ?! Pierwszy raz ją widzę, czemu się nie dziwię, bo nie czytam pism, w których ona się pojawia. Jak na modelkę, to za ładna nie jest. Majdan gwiazdą? Dajcie spokój. Poza tym mówię o statusie gwiazdy, a nie o znanych nazwiskach.
To czy jestg gwiazdą, to kwestia sporna. ja ją za gwiazdę jak najbardziej uważam. Iga... tu się zgodzę. Ale w końcu to samo było/jest u konkurencji :hmm:
Marcin pisze:
Pemol pisze:Tak naprawdę żadna z osób biorących udział w obecnej edycji, nie zasługuje na status gwiazdy.
Otylia Jędrzejczak też nie? To kogo ty byś chciał zobaczyć? Lecha Kaczyńskiego w parze z Jarosławem? Benedykta XVI w parze z Celine Dion? Skład tej edycji jest jednym z lepszych.
The Best Oglądalność na poziomie 100 mln ludzi gwarantowana xD
mfdtv4 pisze: Urbańska w TzG to pomyłka, przecież to ślepy zauważy, że tańczy ona jak zawodowa i miała coś wspólnego nawet z tańcem towarzyskim.
A już do łez rozbawiła mnie Iwona pavlovic, która po tańcu Urbańskiej mówiła, że była ciekawa jaka Natasza poradzi sobie w zupełnie nowej dla siebie sytuacji. Jakby pierwszy raz w życiu wyszła na parkiet. Czy ci ludzie w TVN myślą, że widzowie to aż tacy idioci.
A może Pavlović faktycznie niewiedziała jaką miała przeszłość ta uczestniczka? Mogła wiedziec tylko o tym, zę była w JOS... także tutaj niebyłbbym tak do końca pewien
kamilkomentuje pisze:A może Pavlović faktycznie niewiedziała jaką miała przeszłość ta uczestniczka? Mogła wiedziec tylko o tym, zę była w JOS... także tutaj niebyłbbym tak do końca pewien
Faktycznie 'niewiedziała'. Bo wie na pewno, światek taneczny jest mały, a poza tym - kto w Polsce nie wie że Urbańska jest tancerką...
Wtrącę jeszcze kilka moich groszy...
Mam wrażenie, że duża grupa ludzi trochę za dosłownie traktuje tytuł tego programu. Wymyślona została chwytliwa nazwa, ot co! Nikt się nie spodziewa, że nie wiadomo kto się zgodzi na udział w programie. W Polsce jest naprawdę niewiele prawdziwych "gwiazd" (chociaż ja nie do końca uznaję to pojęcie). Te które nimi są pewnie mają niewielką motywację (także finansową) żeby zgodzić się na udział w programie.
PS Z ciekawości obejrzałem pierwszy odcinek i przyznaję że zgromadzone "gwiazdeczki" są ciekawe. Jak napisałem wcześniej program jest dobrze realizowany, ale raczej nie będę śledzić edycji dokładnie - nie mam na to czasu, a TzG to olbrzymi zjadacz czasu, jak zresztą cała TV.
Merlin_89 pisze:Wtrącę jeszcze kilka moich groszy...
Mam wrażenie, że duża grupa ludzi trochę za dosłownie traktuje tytuł tego programu. Wymyślona została chwytliwa nazwa, ot co! Nikt się nie spodziewa, że nie wiadomo kto się zgodzi na udział w programie. W Polsce jest naprawdę niewiele prawdziwych "gwiazd" (chociaż ja nie do końca uznaję to pojęcie). Te które nimi są pewnie mają niewielką motywację (także finansową) żeby zgodzić się na udział w programie.
Tu napewno masz rację. Co więcej jak patrzę na przykład na edycję amerykańską to występujące tam "gwiazdy" mają jeszcze bardziej niszowy czy odkurzony charakter. Jedną z edycji wygrał na przykład niejaki Apollo Ohno - wprawdzie mistrz olimpijski ale w łyżwiarstwie short track. Używając analogii do Otylii Jędrzejczak to Michaela Phelpsa w edycji amerykańskiej z pewnością nie zobaczymy. A występ Evandera Holyfielda to trochę tak jakby w polskiej edycji wystąpił Grzegorz Skrzecz albo Jerzy Kulej.
Super. A tak na marginesie: ma ktoś nagranie na youtube albo wrzucie z Sopot Festivalu... albo jakis link chociaz bo na onecie pisze "dziekujemy za obejrzenie ..." w tamtym roku jak i do teraz mozna obejrzec powtorek SF a w tym roku już nie... prosze o odpowiedz i sorki ze w tym wątku
No i po 2 odcinku... mimo ze musialem ogladac siatkarzy bo jestem kibicem to przelaczalem na tance i doszedlem do pewnego wniosku
GDyby uciac gadki jury i gledzenie ze skrzynecka to program nie byl by taki nudny...
Mucha to jest objawienie, taniec byl powalajacy, jest taka iskra w programie i odswiezyla ten program podejrzewam ze wielu ludzi czeka tylko na jej wystep
Występ Muchy rzeczywiście świetny. Czekałem na niego z niecierpliwością. Teraz pewnie będą ją na koniec wrzucać, tak jak w "Jak Oni śpiewają" - prawie zawsze ostatnia śpiewała.
4 października gościem "Tańca z gwiazdami" będzie niezwykle uzdolniony norweski wokalista mający białoruskie korzenie - Alexander Rybak, który wygrał tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji.
Doszedłem ostatnio do pewnego wniosku ; ] Gdy Taniec z gwiazdami się rozpoczał nie było żadnych tego typu show. Po 2 latach pojawiło się Jak Oni Śpiewają, w kolejnym sezonie Gwiazdy tańczą na lodzie, potem Gwiezdny Cyrk, Ranking Gwiazd. Wszystkie te formaty już się skończyły. Jak Oni Śpiewają też już się kończy, a Taniec z gwiazdami znów pozostanie jedynym taki show. Jestem ciekaw po której edycji nastąpi jakaś przerwa w emisji. Może po 15? Chociaż nie wyobrażam sobie jeszcze 5 edycji tego programu... No, ale gdy trwała np. 6 edycja nikt ni przypuszczał, że 2 lata później zobaczymy 10 edycję...
Zapewne już trwają poszukiwania kolejnej gwiazdy z tańcem w życiorysie, bo stało się to stałym elementem programu , na szczęście Urbańska już była i drugiej podobnie irytującej i zupełnie nie pasującej do pozostałych gwiazd osoby raczej już nie będzie, nawet Mandaryna nie wywołałaby takich kontrowersji , chętnie obejrzałabym edycję The best off :tanczy:
Jako, że w wielu krajach w programach gdzie występują śpiewające, tańczące itd celebrities są specjalne edycje kończące format to i my możemy się spodziewać a przynajmniej mam taką nadzieję zobaczyć POJEDYNEK MISTRZÓW (bądź The Best Off...) - jak zwał tak zwał. Mogło by to być już po 11 edycji, gdyż jak gdzieś ktoś wspomniał TVN wykupuje pakiety licencyjne, w których znajdują się po 3 edycję. Więc jeżeli 12 edycja miałaby być tą ostatnią to była by to jesień 2010. Nie wyobrażam sobie również ciągnięcia formatu przez najbliższe blisko 3 lata... XV edycji? Choć jakby na to nie spojrzeć mamy już X edycję, na którą udało się zaprosić prawdziwe gwiazdy... Oglądalność też bardzo przyzwoita. Utrzymuje poziom z poprzednich dwóch edycji lub jest nieco wyższa. :brawa: Jak na chwilę obecną można założyć taki teoretyczny plan (takie gdybanko): TVN emituje X edycję jako ostatnią przed większą przerwą. Wiosną mamy Mam Talent i YCD. Jesienią widzimy XI edycję, później XII itd, aż do XV gdzie właśnie w tej zobaczymy wszystkich 14 zwycięzców Polskiego Tańca z gwiazdami (o ile się zgodzą a z tym może być problem). Jednak co jak co, ale wydaje mi się to troszkę niesprawiedliwe gdyby miała powstać taka specjalna edycja. Jak wszyscy wiemy i widzimy to choćby po aktualnej edycji JOŚ - gwiazdy z pierwszych edycji (nie wliczając Kasi Cichopek, która mam męża tancerza) mają zdecydowanie mniejsze szanse jak gwiazdy, które brylowały na parkiecie w ostatnich sezonach. Przede wszystkim - ten talent taneczny mógł im "wywietrzeć", dryg do tańca też się traci, poza tym popularność - kolejny minus, choć wiadomo, że w każdej edycji chodzi o popularność również. Do tego można jeszcze dopowiedzieć różny poziom poszczególnych edycji. Wiele razy mogliśmy słyszeć czy to z ust jurorów czy prowadzących, że poziom umiejętności tanecznych z edycji na edycję jest co raz większy. Jakie szanse ma Olivier Janiak z Agatą Kuleszą czy Dorotą Gardias? Taka edycja była by też niesprawiedliwa z jednego względu - do tej pory zdecydowana większość posiadaczy Kryształowych Kul to kobiety (aż 6!): Cichopek, Rusin, Guzik, Walach, Kulesza, Gardias-Skóra. Wśród mężczyzn jest ich tylko 3: Janiak, Mroczek, Tyniec. Być może się to zmieni, jednak jak na chwilę obecną to w tej edycji zanosi się, że znowu wygra kobieta: Mucha czy Urbańska. Wiem, wiem. Los nie przesądzony. Gdyby stało się inaczej to wtedy np. wygrało by 4 mężczyzn i 1 kobieta. W takim teoretycznym założeniu mielibyśmy 7 mężczyzn i 7 kobiet. Wszystko przed nami.
Mam nadzieję, że to ostania edycja w ogóle, albo czeka nas przynajmniej sezon odpoczynku od tańczących... no właśnie "gwiazd"? Właśnie takie programy jak TZG, GTNL czy JOŚ dogłębnie zacierają granicę pomiędzy osobą medialną a gwiazdą. A szkoda. Od tej chwili każdy kto pojawi się w jakimś talent show, reality bądź operze mydlanej będzie miał status gwiazdy! :nie:
Oglądalność na poziomie 100 mln ludzi gwarantowana xD
, na szczęście Urbańska już była i drugiej podobnie irytującej i zupełnie nie pasującej do pozostałych gwiazd osoby raczej już nie będzie, nawet Mandaryna nie wywołałaby takich kontrowersji 
, chętnie obejrzałabym edycję The best off :tanczy: