Marta Kuligowska

[incognito]

Czyżby Marta i Jarosław to ta sama osoba?

Trza się przysłuchać również akcentowi Jarosława. Jeśli to, ten sam... bingo!
Jeszcze to samo, ale już bez opcji "aurycznej".

[incognito]

wt 2.11 "Poranek"

[elemelek]

czy p Marta ma jajecznice roztarta na wlosach? sa nieapetyczne, chyba celowo kaza jej tak farbowac, zeby nie byla za ladna

[epsztajnek]

co ty chrzanisz
No dobrze, niech każdy z nas pozostanie przy własnym zdaniu.
A Marta ma takie włosy, jakie ma, Matka Natura potraktowała ją pod tym względem po macoszemu i uważam, że właśnie w takiej fryzurze bardzo korzystnie wygląda.

[elemelek]

Jesli chodzi o chrzanienie, to Matki Natury bym w to nie mieszala. Bardziej fryzjerow czy stylistow. Nie wiem, czy pamietasz ja z czasow RTL 7, wlosy jako oprawa jej urody byly wtedy bardziej korzystne i NATURALNE.

[epsztajnek]

Matki Natury bym w to nie mieszala. Bardziej fryzjerow czy stylistow.

Znasz takie powiedzenie Tak krawiec kraje , jak materii staje
A Martę pierwszy raz ujrzałem właśnie w TVN24, nie kojarzę jej z RTL7 :nie:

[incognito]

Z dzisiejszej "Aktywnej Mamy" TVN
Ostro przećwiczona przez trenera fitnessu (sama tego chciała

[incognito]

pn 8.11 "Poranek"

[gwiazdeczka]

[elemelek]

Gwiazdeczko, czy moglabys przyblizyc tresc tego artykulu? Ciezko wypatrzec cokolwiek poza tytulem i zdjeciami. Moze link jakis, jesli masz?

[ACEKK]

Kliknij na to.

[elemelek]

aaa dzieki wiekie!

[epsztajnek]

Gwiazdeczko, czy moglabys przyblizyc tresc tego artykulu?

Nie warto :nie: Z powodu występujących ostatnio przesunięć czasowych na forumowym serwerze , artykuł jest mocno przeterminowany :devil:

[gwiazdeczka]

Gwiazdeczko, czy moglabys przyblizyc tresc tego artykulu?

Nie warto :nie: Z powodu występujących ostatnio przesunięć czasowych na forumowym serwerze , artykuł jest mocno przeterminowany :devil:

Artykuł nowy nie jest, robiłam porządki i wpadło mi to w ręce. Może nie wszyscy czytali więc zamieściłam.

[nouze]

Jest i Pani Marta! To że pół godziny za późno - nic to. Że recydywa - też nic. Ważne że dzięki jej nartom była Joanna 3 razy w poranku, ja wybaczam.