tvnfakty.pl

https://dziendobry.tvn.pl/styl-zycia/ja ... oDDpDGN71U

Biję brawo Kamili Kalińczak. Po pierwsze za szczerość, bo mówiła o swoich wrażliwych danych, w związku z wizytą lekarską, zresztą ujawniła też sporo danych o sobie samej - kto był uważny, ten usłyszał. Po drugie: człowiek nie jest zmuszony do prokreacji. Jak ktoś chce - nie ma sprawy, jak nie - wara od mojego zdania!
https://dziendobry.tvn.pl/zdrowie/kalin ... ci-5603740

To co zrobił ten gastrolog przekracza granice nomen omen dobrego smaku. Tak jak przyznała dziennikarka "lekarz musi nam zadać pewne pytania, czy jesteśmy w ciąży, czy planujemy ciążę, bo to może determinować leki, które chce nam zapisać. W tej sytuacji jednak tak nie było"

i dalej:

"W Polsce nie ma przyzwolenia na to, żeby dorosła kobieta nie miała dzieci. Jeżeli dorosła kobieta w Polsce nie ma dzieci, wrzucamy ją do takiego worka, a na tym worku zapisujemy brzydkie etykiety: stara panna, karierowiczka, egoistka i tak dalej. Jeżeli ta kobieta nie jest zakonnicą, to trafia do tego worka. Problem polega na tym, że w tym worku są kobiety, które nie mają dzieci, bo nie chcą mieć, ale są też takie, które nie mają dzieci, bo nie mogą ich mieć z powodów biologicznych, są takie, które nie mogą ich mieć, bo ich partner nie chce - powiedziała Kalina Kalińczak."

(co ciekawe pisownia oryginalna - autor tekstu w powyższym linku przechrzcił Ją na Kalinę i powtórzył ten błąd kilka razy, a Ona zajmuje się zawodowo błędami językowymi - w tym rzeczowymi, no wiecie co

)