Joanna Kryńska to Joanna Kryńska. Wiadomo jedyna i niepowtarzalna, autonomiczna wyjątkowość :aniol: Więc Joasie i magazyn ciężko łączyć jako tako To nie ma sensu. Magazyn najnormalniej w świecie przyjąłem jak to się mówi z dobrodziejstwem inwentażu Nie ma chyba człowieka, który z czystym sumieniem powie, że cała tematyka PZP go interesuje. Ale staram się ze wszystkiego wyciągac pozytywy, nawet z gospodarzenia magazynkowi przez Panią Redaktor :cicho:I chyba nie najgorzej mi to wychodzi skoro pomimo takiego egzotycznego połączenia: Joasia+PZP, oglądam jak tylko dam radę.Czy Was w magazynie "Prosto z Polski" interesują tematy poruszane w tym programie czy tylko Joanna Kryńska?
Dziś po ponad tygodniu przerwy oglądałem magazyn w joasiowym wydaniu. Normalnie jakby światło zaśwecili w studio :tanczy: