Strona 48 z 49

Re: X-Factor - edycje zagraniczne

: niedziela 06 gru 2015, 22:38
autor: Trzeciak
I już wiadomo, że w przyszłotygodniowym finale 12 edycji programu rozgrywanym na Wembley Arena zmierzą się Louisa Johnson (Dziewczyny Rity Ory), Ché Chesterman (Chłopcy Nicka Grimshawa) oraz pierwsza od czterech lat grupa w finale programu, a właściwie duet - Reggie 'n Bollie (Grupy Cheryl Cole). Wśród gości zespoły Coldplay i One Direction, a jak co roku finaliści wyruszyli w tygodniową trasę po kraju specjalnymi autobusami.

Re: X-Factor - edycje zagraniczne

: poniedziałek 07 gru 2015, 21:58
autor: kamico7
W tym roku finał jest bardzo wyrównany i tak na prawdę zwycięstwo każdego z nich nie będzie zaskoczeniem.Tak na prawdę co cała trójka jest zaskoczeniem tej edycji, bo w poprzednich etapach i już w samych odcinkach na żywo odpadło wiele uczestników którzy byli brani pod uwagę jako faworyci m.in Kiera czy Alienki. Było też wiele nieporozumień jak Bupsi czy Anton.Cieszy mnie obecność R'n'B w finale bo gdyby nie oni to zapowiadałby się bardzo nudny finał ale oni pokazali w poprzednich odcinkach że potrafią rozkręcić niesamowitą imprezę

Re: X-Factor - edycje zagraniczne

: poniedziałek 07 gru 2015, 22:08
autor: MrAdam
Hmm... Porównując z zeszłym rokiem chyba jaśniej widać, kto ma największe szanse wygrać program. O zwycięstwie Louisy Johnsn pisze się od 6th chair challenge. W 2014 zarówno Ben jak i Fleur byli faworytami. W tym roku w finale zabraknie mi Lauren Murray, która wg mnie miała lepszy sing off i nie miała tak fatalnej wpadki jak Che z piosenką Adele. Dodam jeszcze, że zapowiedziano właśnie kolejną edycję w 2016 roku, a finał po raz kolejny odbędzie się na Wembley Arena, mimo, że wcześniej nic tego nie zapowiadało (brak jakiejkolwiek akcji promocyjnej w przeciwieństwie do edycji z 2014).

Re: X-Factor - edycje zagraniczne

: wtorek 08 gru 2015, 01:25
autor: Trzeciak
Przecież o Wembley wspomniałem w swoim pierwszym zdaniu w poście o finalistach progamu. ;)

Re: X-Factor - edycje zagraniczne

: wtorek 08 gru 2015, 13:53
autor: MrAdam
Trzeciak pisze:Przecież o Wembley wspomniałem w swoim pierwszym zdaniu w poście o finalistach progamu. ;)
Przepraszam, nie zauważyłem. Masz rację, ale w samych odcinkach chyba dopiero w półfinale wspomnieli o tym, że finał na Arenie. W zeszłym roku prawie na każdym live o tym wspominali.

Re: X-Factor - edycje zagraniczne

: wtorek 08 gru 2015, 21:14
autor: Trzeciak
Nie da się nie zauważyć, że - co by nie mówić - zgrany już duet Caroline Flack-Olly Murs ma jednak inny styl prowadzenia tego programu, niż Dermot O'Leary. Nawet po Sign-Off'ie prosili jurorów, by uzasadnili swoją decyzję dotyczącą eliminacji jednego z uczestników. ;)

Re: X-Factor - edycje zagraniczne

: sobota 12 gru 2015, 23:09
autor: Trzeciak
I już wiadomo, że odpadł - zgodnie z przewidywaniami Ché Chesterman. W ostatecznej rozgrywce o kontrakt płytowy wart półtorej miliona funtów zmierzą się Louisa Johnson (która może być pierwszą od 2008 roku dziewczyną, która wygra program - wtedy triumfowała Alexandra Burke) oraz Reggie 'n Bollie (którzy mogą powtórzyć sukces kwartetu dziewczyn "Little Mix" i stać się drugą grupą w historii, którą wygra program). Za niecałe 24 godziny wszystko będzie już jasne.

Re: X-Factor - edycje zagraniczne

: niedziela 13 gru 2015, 23:11
autor: Trzeciak
I wszystko jasne. Dwunastą edycję "The X Factor" w Wlk. Brytanii wygrała 17-letnia Louisa Johnson stając się pierwszą od 7 lat dziewczyną (a dziś dokładnie tyle czas upłynęło od wygranej Alexandre Burke), która wygrała program. Tym samym Rita Ora ledwie co zadebiutowała w formacie, a już stała się zwycięską mentorką. Drugie miejsce zajęła bez wątpienia największa sensacja tego formatu - duet Reggie 'n Bollie od Grup Cheryl Cole. Tym samym tegoroczna edycja formatu przechodzi do historii, a w drugiej połowie sierpnia ruszy 13 edycja. Zanim to jednak - zaraz po Nowym Roku ruszy specjalna trasa koncertowa najlepszych uczestników programu w tej edycji formatu.

Re: X-Factor - edycje zagraniczne

: niedziela 13 gru 2015, 23:49
autor: MrAdam
Wygrana w moim mniemaniu absolutnie zasłużona. R'nB zaskoczyli mnie swoim singlem bardzo na minus. Zresztą chyba nie tylko mnie, bo Simon nie wstał po ich występie, a sama publika oklaskiwała to dosłownie kilka sekund. Po finale mam wrażenie, że Rita Ora może na dłużej zagościć w programie. Jej kontakt z uczestnikami dobrze się prezentuje, widać, że ma też dobry kontakt z szefem. Jest ekspresyjna, dobrze czuje się w swojej roli i pewnie przyciąga nastolatki przed telewizory. Tego akurat nie jestem w stanie stwierdzić, nie jestem nastolatką :D Kto wie... Może po raz pierwszy od baaaardzo dawna, jeśli nie od pierwszej edycji, nie dojdzie do żadnej zmiany w panelu jurorskim, chociaż Nick zapowiadał się nieco lepiej. Mimo to uważam, że tak dobrego składu nie było od dawna. Za Walshem chyba wcale nie tęsknię.

Podsumowując tegoroczną edycję. Mam wrażenie, że format, mimo tylu edycji, ma się wciąż dobrze. Ujednolicono kolorystykę. Wreszcie to co było na castingach, w czołówce, na banerach przed Wembley itd było jednolite. Trochę nie podoba mi się duet prowadzących i myślę, że za rok zobaczymy tylko połowę tegorocznego składu, czyli samego Ollyego, który mam nadzieję nie pomyli się już więcej przy ogłaszaniu wyników ;) Za rok chętnie też zobaczyłbym nowe studio do programów na źywo. Minęło trochę czasu i choć uważam, że ta scenografia jest absolutnie ponadczasowa i ma nieskończone możliwości jeśli chodzi o wizualizacje w występach to jednak czas na zmiany, oczywiście na lepsze.

Re: X-Factor - edycje zagraniczne

: poniedziałek 14 gru 2015, 00:06
autor: Trzeciak
Na razie są pogłoski o tym, że po tej edycji Nick Grimshaw nie będzie dalej jurorem programu, ale jak wiadomo do kolejnej edycji jeszcze trochę czasu. Oczywiście po tej edycji nie sądzę, by w panelu jurorskim nie było Rity Ory, a Simona Cowela oraz Cheryl Cole tym bardziej. Zgodzę się, że nie ma co tęsknić za Walshem, szczególnie, że w ostatniej edycji podejmował czasem absurdalne decyzje.

Co do duetu - Olly Murs jak na swój debiut sprawił się naprawdę dobrze, widać, że kamera go kocha. Natomiast chyba na razie mało kto wyobraża sobie w tej chwili program bez Caroline Flack i jeśli program znów ma prowadzić tylko jedna osoba, to lepiej by jednak została ona.

Re: X-Factor - edycje zagraniczne

: poniedziałek 14 gru 2015, 15:51
autor: kamico7
Zwycięstwo zasłużone ale Finał programu nie należał do najlepszych tak jak zresztą cały 12 sezon. Jeżeli chodzi o castingi to były bardzo dobre i pokazały nową energie w tym formacie ale kolejne etapy niestety nie należały do najlepszych.Bootcamp który należał chyba do najsłabszych od lat.Podczas odcinków na żywo niestety wiało nudów i widać było brak pomysłów na program.Poziom też nie należał do najlepszych. Finał programu to już całkowita wtopa. Komentarze na FB czy TT i reakcje publiczności same mówią za siebie. Występ Grupowy bardzo słaby, Wpaki realizatorskie, brak pomysłów na finał.Do tego ta nieszczęsna winner song która została wybrana za nim było wiadomo kto będzie w finale i a ni R'n'B ani Louisa sobie z nią nie poradzili.
Jeżeli chodzi o jury to było bardzo dobre.Jednakże Simon był jego najsłabszym ogniwem.
Co do prowadzących do jednak porażka. W internecie widać że ludzie chcą powrotu Dermota bo duet Olly i Caroline po prostu dali ciała i zawiedli.
Format ewidentnie przeżywa kryzys.Producenci nie maja już pomysłów na program ale trudno się dziwić skoro program jest na antenie tyle lat. 13 sezon najprawdopodobniej będzie ostatnim przed przerwą.Bo wiele na to wskazuje że od 2017 roku program będzie odpoczywał.Mówi się o tym coraz głośniej.Ja osobiście uważam że program już powinien iść na przerwę przynajmniej kilkuletnią i wrócić z nową siłą a UK jest przykładem gdzie programy powracają po latach z wielkim sukcesem

Re: X-Factor - edycje zagraniczne

: środa 16 gru 2015, 21:08
autor: Trzeciak
Kryzys to może za dużo powiedziane (finałowe ogłoszenie wyników programu obejrzało w końcu ponad 8 milionów widzów, co jest wciąż bardzo dobrym wynikiem), ale to jest dwunasty sezon programu, i format najlepsze czasy ma już ewidentnie za sobą. Stąd coraz ciężej rywalizować jest mu m. in. z "The Voice", który początkowo była taką awangardą w rozrywce, ale szybko stał się nową jakością w rozrywce telewizyjnej. Nawet ewentualna przerwa na wiele raczej nie zdziała. A o nowe pomysły, i to w takiej formule to też coraz trudniej.

Trochę nie rozumiem krytyki dotyczącego duetu prowadzących. Wiem, że ani Olly Murs, ani Caroline Flack nie są, i nie będą drugim Dermotem, który zaskarbił sympatię widzów, bo ten jest dość specyficzną osobowością. Potrafi być showmanem nie mając jakiegoś wyraźnego uśmiechu na ustach, co dało tajemniczości. Natomiast - to trzeba przyznać, że nowi prowadzący stworzyli całkiem zgrany duet telewizyjny.

Fakt, że i podczas finału nie obyło się bez wpadek (m. in. nie puszczono confetti podczas występu zwyciężczyni), co chyba zdarzyło się pierwszy raz.

Re: X-Factor - edycje zagraniczne

: środa 16 gru 2015, 23:28
autor: MrAdam
To ja może doprecyzuję swoją wypowiedź, ponieważ pojawiły się dwie, brzmiące nieco inaczej opinie, z którymi po części się zgadzam. Mówiąc, że format ma się dobrze miałem na myśli "jak na 12 edycji format ma się dobrze". Wynika to z faktu, że byłem wręcz pewien, że oglądam ostatnią edycję programu. Słabnąca oglądalność prędzej czy później wymusi rezygnację z The X Factor, a jak dobrze wiadomo dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi. Paradoksalnie format zdaje się ratować m. in. 6th chair challenge, ten sam wymyślony na tonącej 3 edycji TXF USA. Etap ten, co by nie mówić o jego brutalności, ogląda się dobrze i wprowadził jakąś świeżość względem samego bootcampu.

Co do rokowań na przyszłość, to zdaje mi się, że tutaj sprawa jest jasna. Wszystko zależy od następnej (ostatniej?) edycji. O tym, czy program kandyduje do zejścia z ramówki będziemy mogli przesądzić po zmianach jakie zajdą w 13 edycji. Jeśli będą tak radykalne, a czasem niezrozumiałe jak w 2 i 3 edycji z USA, to z The X Factor pożegnamy się raz na zawsze po 13 lub ewentualnie 14 edycji. W końcu Simon obnosił się już kilka lat temu z informacją, że ma pomysł na następcę TXF.

Re: X-Factor - edycje zagraniczne

: czwartek 17 gru 2015, 22:01
autor: Trzeciak
MrAdam pisze: Wynika to z faktu, że byłem wręcz pewien, że oglądam ostatnią edycję programu.
I byłeś w błędnym przekonaniu, bowiem trzynasta edycja i tak by się odbyła. Wynika to z umowy między ITV a Syco, która zapewnia produkcje i "BGT" i "The X Factor" do przynajmniej 2016 roku.
MrAdam pisze:Co do rokowań na przyszłość, to zdaje mi się, że tutaj sprawa jest jasna. Wszystko zależy od następnej (ostatniej?) edycji. O tym, czy program kandyduje do zejścia z ramówki będziemy mogli przesądzić po zmianach jakie zajdą w 13 edycji. Jeśli będą tak radykalne, a czasem niezrozumiałe jak w 2 i 3 edycji z USA, to z The X Factor pożegnamy się raz na zawsze po 13 lub ewentualnie 14 edycji. W końcu Simon obnosił się już kilka lat temu z informacją, że ma pomysł na następcę TXF.
Wydaje mi się, że chyba ITV jeszcze będzie chciała kontynuować "The X Factora", bo - umówmy się - to wciąż jedna z największych, jeśli nie największa pozycja rozrywkowa w stacji, a wyniki (średnia ok. 6-7 mln) nie są jeszcze jakieś dramatyczne, ale raczej nie będzie to umowa na kolejne 3 lata, a na znacznie krótszy okres.

Re: X-Factor - edycje zagraniczne

: środa 13 sty 2016, 20:47
autor: Trzeciak
Choć do kolejnej - trzynastej edycji programu - jeszcze zostało dużo miesięcy, to już Dermot O'Leary wyklucza w tym roku powrót do programu. Choć zdaje sobie sprawę, że rynek jest coraz bardziej brutalnych dla tak długo trwających programów talent-show, to życzy programowi jak najlepiej: http://www.tellymix.co.uk/reality-tv/th ... ccess.html

W rozmowie z gazetą "Daily Mirror" stwierdził również, że programowi przydałby się "powrót do korzeni" oraz roczna przerwa w emisji formatu (czyli w 2017 roku): http://www.tellymix.co.uk/reality-tv/th ... asics.html