Za nami finał drugiej edycji "Big Brothera". Obecna edycja zaserwowała widzom jeszcze więcej emocji, niż pierwsza odsłona show, które powróciło na ekrany i zyskało ogromną popularność. W finale na głosy widzów liczyła trójka finalistów: Martyna Lewandowska, Kamil Lemieszewski oraz Wiktor Stadniczenko.
Dzisiejsza "Arena" była pełna emocji. Jako pierwszy dom Wielkiego Brata opuścił Wiktor Stadniczenko zajmując trzecie miejsce.
Ścisły finał to walka pomiędzy Martyną, a Kamilem. Werdykt nie był oczywisty. Chociaż Kamil zaskarbił sobie sympatię całej rzeszy widzów, Martyna od pewnego czasu wydawała się czarnym koniem programu. Co ciekawe, tym razem dwie ostatnie pozostałe w grze osoby razem opuściły dom Wielkiego Brata. Kamil i Martyna wspólnie wyszli z miejsca, w którym spędzili ostatnie trzy miesiące. Zwycięzcę poznaliśmy już w studio „Big Brother Arena”.
Ostatecznie - tuż przed 22:00 - okazało się, że głosami widzów wygrał Kamil! Człowiek orkiestra. Z wykształcenia pielęgniarz i położnik, ale pracował też między innymi jako aktor, kaskader, statysta, cyrkowiec i barman. Grał epizody w wielu zagranicznych filmach, takich jak "Król Artur", "Peaky Blinders", "Han Solo", "Gwiezdne wojny – historie". Aktualnie mieszka w Londynie. Zafascynowany jest antropologią kultury i historią antyczną. Ma w planach napisanie książki o początkach religii katolickiej.
Główną nagrodą w programie było 100 000 zł oraz samochód Fiat 500.
Lista dodanych komentarzy
Aby dodać komentarz, wypełnij poniższe pola. Każdy komentarz musi przejść proces weryfikacji.
Pola oznaczone * są wymagane.