2 kwietnia 2005 roku o 21:37 zmarł papież Jan Paweł II. Wydarzenie to zmieniło ramówki wszystkich stacji telewizyjnych.
W czwartek (31 marca 2005 roku) kilkanaście minut po godzinie 23:00 TVN24 poinformowała o złym stanie zdrowia papieża Jana Pawła II, a także o tym, iż papież przyjął sakrament namaszczenia chorych. Dwugodzinny program w trakcie którego łączono się z korespondentami, ekspertami, duchownymi i lekarzami prowadził Grzegorz Miecugow. Na bieżąco Jacek Pałasiński z Rzymu informował o tym, co dzieje się w Watykanie. Kilkanaście minut po godzinie 1:00 Grzegorza Miecugowa zastąpił Łukasz Grass, który przez całą noc przekazywał najnowsze doniesienia agencyjne.
Główne wydanie "Faktów" o 19:00 nadawane było z Warszawy i z Watykanu - trwało ponad trzy godziny. Z warszawskiego studia program prowadziła Justyna Pochanke, która kilkanaście razy łączyła się z Bogdanem Rymanowskim i Jackiem Pałasińskim, którzy znajdowali się w Rzymie. W stolicy Włoch byli także inni reporterzy TVN: Tomasz Sekielski, Katarzyna Kolenda-Zaleska i Maciej Mazur. Jacek Pałasiński przeprowadzał chyba najtrudniejszą w swoim życiu relację. Nieprzerwanie od czwartku przez cały dzień i całą noc, co kilkanaście minut przekazywał widzom w Polsce doniesienia z Watykanu. Tłumaczy także oświadczenia rzecznika watykańskiego i objaśniał skomplikowane procedury.
1 kwietnia, specjalne trzygodzinne wydanie "Faktów", oglądało 5 mln. widzów (wg danych AGB Polska). Reportaż po piątkowych "Faktach", rozpoczynający się o godzinie 22:00 - 4,3 mln. Natomiast nocne "Studio TVN24" prawie 3 mln. W sobotę (2 kwietnia 2005 roku) od samego rana na TVN pokazywany był obraz kanału informacyjnego. Poranny program prowadziła Anita Werner i Łukasz Grass. Popołudniowy Anna Jędrzejowska i Piotr Marciniak. Transmitowano konferencję prasową rzecznika Watykanu, łączono się z reporterami w Watykanie i różnych miastach Polski, a do studia zapraszano gości.
O 12:15 nadano pierwsze tego dnia specjalne wydanie "Faktów", prowadzone przez Patrycję Redo. W programie mogliśmy oglądać relacje na żywo z Rzymu (gdzie był Maciej Mazur), z Wadowic (Paweł Płuska) i Krakowa (Brygida Grysiak). O 13:30 na TVN na chwilę powrócił normalny program, ale najświeższe doniesienia z Watykanu przez cały czas podawano na czerwonym pasku u dołu ekranu. O 16:45 kolejne wydanie "Faktów" - jednak wyłącznie w TVN.
Główne wydanie "Faktów" o 19:00 po raz kolejny było prowadziła Justyna Pochanke z Warszawy, a z Rzymu Bogdan Rymanowski i Jacek Pałasiński. Podczas programu wielokrotnie łączono się z reporterami, m.in. z Tomaszem Sekielskim (Rzym), Grzegorzem Kajdanowiczem (Kraków), Katarzyną Kolendą Zaleską (Rzym), Katarzyną Sławińską (Waszyngton), Maciejem Worochem (Chicago), Janem Błaszkowskim (Gdańsk), Markiem Nowickim (Warszawa). Swoich gości w studiu miała Justyna Pochanke, a w Rzymie Katarzyna Koledna Zaleska, która rozmawiała z kardynałem Zenonem Grocholewskim, a później także z siostrą zakonną pracującą w watykańskiej centrali telefonicznej.
Punktualnie o godzinie 21:57 TVN przerwała nadawanie serialu "Kryminalni" i widzowie zobaczyli czarną planszę ze zdjęciem papieża i napisem: "Jan Paweł II nie żyje". Podobnie uczynił Polsat. Jedynie TVP nie przekazała tej tragicznej informacji tak szybko. Dwie minuty później Grzegorz Miecugow ze studia TVN24 poinformował widzów: "To wydaje się niestety pewne. Jan Paweł II nie żyje" - powiedział łamiącym się głosem. Chwilę później dodał także: "Jesteśmy w Watykanie - Plac Świętego Piotra". Od tego momentu ramówka wszystkich kanałów Grupy ITI została zmieniona. Bez żadnego komentarza pokazywany był obraz z Watykanu, gdzie wierni modlili się za duszę papieża.
Przed północą w studiu TVN24 zaczęli pojawiać się pierwsi goście. O 23:35 rozpoczęła się transmisja przemówienia prezydenta Kwaśniewskiego. W nocy, w Krakowie z zaproszonymi gośćmi rozmawiała Brygida Grysiak. Kilka minut po godzinie 2:00 Grzegorza Miecugowa zastąpiła Anita Werner. Około godziny 3:00 rozmawiała w studiu z ministrem spraw zagranicznych. W trakcie całej tej nocy z soboty na niedzielę wielokrotnie łączyła się z Jackiem Pałasińskim w Rzymie i z reporterami w Polsce, którzy informowali o tym, co dzieje się w kościołach w całym kraju.
W niedzielę (3 kwietnia 2005 roku) już o 12:15 nadano pierwsze, specjalne wydanie "Faktów". Później program prowadzili: Anna Jędrzejowska i Łukasz Grass, a po południu Piotr Marciniak. TVN transmitowała mszę odbywającą się na Placu Piłsudzkiego w Warszawie, a później także tą w Łagiewnikach, gdzie modliło się 50 tys. ludzi.
O 14:30 Patrycja Redo poprowadziła kolejne, piętnastominutowe wydanie "Faktów". Dokładnie o 16:54 następne, a o 19:00 główne wydanie prowadzili: Justyna Pochanke z Warszawy i Bogdan Rymanowski z Rzymu.
W poniedziałek (4 kwietnia 2005 roku) od północy specjalny nocny program TVN i TVN24 prowadziła Danuta Kondratowicz. Rano zastąpiła ją Anna Kalczyńska wraz z Jakubem Poradą. W ciągu dnia - Anna Jędrzejowska. O 14:00 nadano pierwsze w tym dniu specjalne wydanie "Faktów", prowadzone przez Anitę Werner. O 16:45 kolejne.
Główne wydanie "Faktów" o 19:00 po raz kolejny prowadziła Justyna Pochanke i po raz kolejny wielokrotnie łączyła się z reporterami "Faktów" w Rzymie i w całej Polsce.
Natomiast "Prześwietlenie" o 20:30 nadawane było z Rzymu. Później (od godziny 21:00) swój program do północy miał Grzegorz Miecugow We wtorek (5 kwietnia 2005 roku) poranny program prowadzili: Anita Werner i Jakub Porada. W takcie dnia: Anna Jędrzejowska i Łukasz Grass. "Fakty" - Justyna Pochanke, "Prześwietlenie" - znów z Rzymu, a od 21:00 specjalny program prowadził Grzegorze Miecugow. Podczas programu widzowie mogli telefonować.
W środę (6 kwietnia 2005 roku) poranny program TVN24 prowadziła Marta Kuligowska wraz z Jakubem Poradą. Później, od około południa, Anna Jędrzejowska i Piotr Marciniak.
Podsumowanie z uwzględnieniem innych stacji telewizyjnych:
Podsumowując warto zaznaczyć, że w relacjach z Watykanu TVN wypadła zdecydowanie lepiej od publicznej TVP. TVN24 już w czwartkowy wieczór jako pierwsza stacja telewizyjna w Polsce podała sprawdzoną informacją za CNN, że papież przyjął sakrament namaszczenia chorych. Tymczasem TVP w swoich Wiadomościach niesłusznie temu - przez całą noc z czwartku na piątek - zaprzeczała.
W tragiczną sobotę (2 kwietnia 2005), gdy miliony Polaków z niecierpliwością czekały na najświeższe doniesienia z Watykanu, TVP znów zawiodła swoich widzów. Punktualnie o 21:57 TVN i Polsat przerwały program, pokazując specjalną planszę informującą o śmierci największego z Polaków. Natomiast TVP w tym czasie jeszcze przez kilka minut emitowała "Pana Tadeusza".