Maciej Wierzyński pożegnał się z widzami TVN24

Te 14 lat minęło jak z bicza strzelił. Mogę tylko powiedzieć, że starałem się, jak umiałem, żeby państwa nie zanudzać informacją o zagranicy i przypominaniem, że nie jesteśmy pępkiem świata – stwierdził na zakończenie ostatniego wydania "Horyzontu".

Maciej Wierzyński dodał, że gospodarzem programu będzie teraz – dobrze znany widozm - Jacek Stawiski. W TVN24 obecny jest od 13 lat, a obecnie pełni funkcję redaktora naczelnego TVN24 BiS. - Osoba państwu znana, kompetentna, a na dodatek prawie o połowę ode mnie młodsza, to też ma swoje znaczenie - przedstawił go Maciej Wierzyński.

Dziś o Macieju Wierzyńskim w miłych słowach wypowiedział się redakcyjny kolega Jacek Pałasiński: - Jak wielu z Was zauważyło, że rozstał się z zawodem jeden z najbardziej znanych i zasłużonych dziennikarzy polskich ostatniego 60-lecia? 21 grudnia po raz ostatni poprowadził w TVN24 „Horyzont” wielki Maciej Wierzyński. A Maciej Wierzyński to cała epoka polskiego dziennikarstwa i polskiego patriotyzmu. Zaczynał w 1963 w „Przeglądzie Kulturalnym”, krótko przed połączeniem go z „Nowa Kulturą”, z czego powstał tygodnik „Kultura”. Potem pracował w „Polityce”, a od początku lat 70. W TVP, gdzie, dzięki pamiętnemu „Studio 2” zyskał popularność i sympatię publiczności. „Negatywnie zweryfikowany” po zamachu Jaruzelskiego, w 84 wyjechał do USA, gdzie zaczynał jako taksówkarz, a kończył jako naczelny najstarszego polskiego dziennika. Za oceanem założył też polską telewizję. Był dyrektorem wschodnioeuropejskiego oddziału „Wolnej Europy”, potem naczelnym rozgłośni polskiej Głosu Ameryki (wtedy byłem jego podwładnym, jako dorywczy korespondent z Włoch za 30 dolarów za materiał). Od 2005 w TVN24, dzięki czemu mogłem go spotykać na korytarzach i odbywać pogaduszki, zawsze cenne, zawsze pouczające. Ostatni raz rozmawialiśmy w przeddzień emisji ostatniego jego „Horyzontu”, ja wiedziałem o jego decyzji od wspólnych Przyjaciół, ale on mi nic nie powiedział. Szkoda, Maćku: miałeś jeszcze tak wiele do dania nam wszystkim. Będzie mi cię brakować. Powodzenia! - napisał na swoim Facebooku Jacek Pałasiński.