W sejmie właśnie leży ustawa o dystrybucji ubezpieczeń. W myśl przygotowywanej nowelizacji towarzystwa ubezpieczeniowe będą miały obowiązek poinformowania klienta o marży otrzymywanej od konkretnej firmy ubezpieczeniowej. Czy zyskają na tym klienci? Jakie jeszcze branże muszą klarownie przedstawiać swoją ofertę?
Nowa ustawa o dystrybucji ubezpieczeń
Przyjrzyjmy się najważniejszym zmianom, jakie ma przynieść nowa ustawa o dystrybucji ubezpieczeń, nad którą pracują posłowie. Przede wszystkim chodzi o transparentność oferty. Klient musi wiedzieć, czy proponowana przez dane towarzystwo ubezpieczeniowe polisa rzeczywiście jest najtańsza na rynku. Ten problem ma rozwiązać obowiązek przedstawienia klientowi wysokości marży, jaką otrzymuje towarzystwo ubezpieczeniowe od innych firm, których ubezpieczenia sprzedaje. Dzięki temu klient będzie miał pewność, że proponowana oferta jest faktycznie najtańsza. Dotychczas musiał po prostu zaufać sprzedawcy. Dodatkowo nowa ustawa ma zabezpieczyć przed nieuczciwymi praktykami. O co chodzi? Wielu sprzedawców oferowało kolejne pakiety w zamian za potencjalnie lepszą ofertę, czyli tańszą. W rezultacie klienci kupowali dodatkowe ubezpieczenia, które tak naprawdę nie były im potrzebne.
Kiedy ustawa zacznie obowiązywać?
Nowa ustawa o dystrybucji ubezpieczeń wynika z przepisów unijnych mających na celu ochronę konsumentów przed zawieraniem umów będących wynikiem skutecznych technik sprzedażowych firm ubezpieczeniowych. Dzięki poznaniu prowizji, którą otrzyma sprzedawca od danej firmy, klient może łatwiej dokonać świadomego wybory. Nowa ustawa ma wejść w życie 23 lutego 2018 r. Zastąpi dotychczasową ustawę o pośrednictwie ubezpieczeniowym.
Branża pożyczkowa transparentna?
Branża pożyczek online wymagała szczególnych działań w zakresie przejrzystości oferty. Na rynku pojawiały się firmy, które w zawoalowany sposób informowały (bądź wcale tego nie robiły) o kosztach zaciągnięcia zobowiązania finansowego. Obecnie ustawa antylichwiarska określa wysokość maksymalnych opłat związanych z udzieleniem pożyczki, które wyglądają następująco:
Przykładem dobrych praktyk w zakresie transparentności oferty są firmy takie jak ratkomat.pl, które na swojej stronie internetowej w widocznym miejscu umieszczają informacje o kosztach pożyczki. Korzystając z wirtualnego kalkulatora określającego czas spłaty i wysokość pożyczki, klient może na bieżąco zobaczyć, jakie koszty poniesie w dobranych wartościach pożyczki.
Będą zmiany?
Jak się okazuje, obecna ustawa antylichwiarska jest niewystarczająca, dlatego Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało projekt zmian mających obniżyć koszty związane z udzieleniem pożyczek i kredytów. Według nowelizacji maksymalne pozaodsetkowe koszty kredytu wynosiłyby nie więcej niż 10 proc. kwoty kredytu oraz 10 proc. kwoty za każdy rok trwania umowy. Jak taka ustawa wpłynie na branżę pożyczkową? Wystarczy spojrzeć na porównywarkę ofert pozyczkowy-portal.pl, by uświadomić sobie jak ogromny jest to rynek w Polsce. Klienci firm pożyczkowych zdecydowanie ucieszyliby się z wiadomości, że koszty kredytów będą tańsze. Czas pokaże, czy zmiany wejdą w życie.