Przez dalsze aktywne korzystanie ze Strony tvnfakty.pl i Forum bez zmian ustawień w zakresie prywatności, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez Autora Strony i Zaufanych Partnerów, w szczególności na potrzeby wyświetlania reklam dopasowanych do Twoich zainteresowań i preferencji, tworzenia statystyk odwiedzin Strony i zapisywania postów na forum oraz komentarzy pod artykułami. Pamiętaj, że wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć. Poprzez dalsze korzystanie ze Strony i Forum, bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki, wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookies i podobnych technologii w Twoim urządzeniu końcowym oraz na korzystanie z informacji w nich zapisanych. Ustawienia w zakresie cookie możesz zawsze zmienić. Informacje na temat Administratora Danych Osobowych, swoich praw oraz danych jakie zbiera Strona i Forum znajdziesz w "Polityce Prywatności".
Polityka Prywatności i Regulamin    Jak wyłączyć cookies?

AKCEPTUJĘ

ODZIAŁY LOKALNE
Kraków
Łódź
Warszawa
Poznań
Toruń
Wrocław
Szczecin
Katowice
Gdańsk
Białystok
PARTNERZY
Prawnik dla firm, konsumentów i osób fizycznych
Kompleksowa obsługa instalatorów
Praktyczne warsztaty dla instalatorów!
Sklep Montersi.pl
SONDA
Czy będziesz oglądał nowy program Hotel Paradise w TVN7?

Prawomocny wyrok - były szef "Faktów" wygrał proces z "Wprost"

Sąd Apelacyjny wydał prawomocny wyrok w sprawie jednego z artykułów opublikowanych w tygodniku "Wprost" w 2015 r., w wyniku którego Kamil Durczok – były szef "Faktów" – odszedł z TVN. "Tak się kończą oszczerstwa. Pierwszy etap trzyletniej gehenny zakończony" - napisał na Twitterze Kamil Durczok po ogłoszeniu wyroku.

Popularny dziennikarz wygrał proces z tygodnikiem "Wprost" w sprawie słynnego artykułu z 2015 r. Jeden z artykułów - "Ciemna strona Kamila Durczoka" - dotyczył mieszkania, w którym miał przebywać Kamil Durczok. Właściciel mówił dziennikarzom, że wynajmująca je kobieta nie płaci czynszu, a także, że w środku znalazł rzeczy osobiste Durczoka, "biały proszek" i pornografię. Dziennikarz pozwał gazetę, jej ówczesnego redaktora naczelnego Sylwestra Latkowskiego oraz dziennikarzy za naruszenie dóbr osobistych.

To już druga wygrana w tej sprawie

W 2016 roku sąd w Warszawie wydał wyrok, w którym przyznał Kamilowi Durczokowi 500 tys. zł zadośćuczynienia. Sam dziennikarz wraz ze swoim prawnikiem – mecenasem Jackiem Dubois – domagał się 7 mln. Sąd poza zadośuczynieniem nakazał wydawcy „Wprost” publikację przeprosin na okładce i trzech stronach tygodnika.

Teraz Sąd Apelacyjny wydał prawomocny wyrok. Informację tę jako pierwszy podał branżowy serwis Press.pl. Sam Kamil Durczok poinformował też o tym na Twitterze: - "Prawomocnie wygrałem Latkowskim, Majewskim, Wasilewską, Dzierżanowskimi i Wprost! Tak się kończą oszczerstwa. Pierwszy etap trzyletniej gehenny zakończony. Dziękuje mec. Kosińskiej, mec. Piątkowskiej i mec. Jackowi Dubois! Bez Was by się nie udało" – napisał.

To nie jedyny proces, jaki Kamil Durczok wytoczył "Wprost". Dziennikarz żąda 2 mln zł i przeprosin za drugi artykuł - była w nim opisana historia "znanej dziennikarki", którą molestował seksualnie szef, ”popularna twarz telewizyjna”.

Dyskusja na Twitterze

Do wyroku Sądu na Twitterze odniósł się też Sylwester Latkowski - ówczesny naczelny "Wprost".

Łukasz Ropczyński

Dodaj komentarz

Aby dodać komentarz, wypełnij poniższe pola. Każdy komentarz musi przejść proces weryfikacji.

Pola oznaczone * są wymagane.

Lista komentarzy

Lista dodanych komentarzy

NASZE WYWIADY
FAKTY TVN